Pięknie jak zwykle! Mam pytanie: jak należy się ubierać do biegania teraz, wieczorami? Nie chcę się przegrzać, ani też żeby mnie przewiało na samym początku jesieni :) Co byś polecała też do ubrania na trening w deszczu?
Sylwia, powiedz tak szczerze, czy myślisz że wyleczyłaś się już w 100% z ed? moim zdaniem to jest jak alkoholizm, i ciągnie się za człowiekiem całe życie, a ty co sądzisz?
Ja twierdzę, że są pewne momenty przełomowe i zdarzenia, które są w stanie całkowicie wyrwać człowieka z każdego nałogu. Z ed też. Do tych właśnie wyleczonych się zaliczam.
Pasta jajeczna z makiem mówisz..? Wygląda smakowicie :) Ja dzisiaj na kolacyjkę jakieś jaja z majonezem planuję (jestem uzależniona od majonezu kieleckiego! uwielbiam go :)).
Ale to apetycznie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńHerbata z miodem i cytryną to u mnie stały element okresu przeziębień ;)
Pierwsze zdjęcie genialne. Woła mnie ta kanapka!:D
OdpowiedzUsuńpiękny poranek! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadlam pasty jajecznej, ale wygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie...zapomniałam już jak smakuje pasta jajeczna. Jadłam ją wieki temu.
OdpowiedzUsuńproste, ale genialne:) w prostocie siła:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam pasty jajecznej, a taką z makiem to już w ogóle pierwszy raz widzę! wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńfajna kanapka , makowej pasty jajecznej nie jadłam ,ale pewnie przypadła by mi do gustu ,bo lubię takie smaczne smarowidła ;)
OdpowiedzUsuńMak i jajko? Tego jeszcze nie bylo! Wyglada super!
OdpowiedzUsuńuwielbiam mak! i w paście z jajkiem, i z twarogiem. obowiązkowo z pomidorem do tego.
OdpowiedzUsuńŚniadanie idealne. Lekkie, odżywcze i dające kopa na początek dnia :)
OdpowiedzUsuńTe kanapki wyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńKanapki aż same zachęcają by je zjeść ;)
OdpowiedzUsuńjakby mi ktoś zrobił dziś takie śniadanie i podał do łóżka..eh
OdpowiedzUsuńO tak, też bym sobie zjadła śniadanie podane do łóżka ;)
UsuńKażdego dnia podziwiam Twoje śniadania i wyjśc z tego podziwu nie mogę...
OdpowiedzUsuńCiekawa pasta :). Mam pytanie. Czy uważasz że będąc przeziębionym mocno można sobie zaszkodzić idąć biegać ? ;>
OdpowiedzUsuńZależy od pogody i zaawansowania choroby. Z katarem w mocnym wietrze bym nie biegała.
UsuńNiesamowicie apetyczne zdjęcia ;).
OdpowiedzUsuńPasts makowo jajeczna brzmi ciekawie, uwielbiam Twoje zdjecia jedzenia <3
OdpowiedzUsuńBędzie dzisiaj wpis na notideal;)?
OdpowiedzUsuńRaczej nie.
UsuńPodoba mi się ta makowa pasta jajeczna, zjadłabym z chęcią takie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńTen mak mnie zaintrygował:-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pasty jajeczne <3 a dodatek maku mogę mieć wszędzie!
OdpowiedzUsuńPasta jajeczna musi być pyszna. Śniadanie wygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie mnie zachwyca ♥
OdpowiedzUsuńmakowa pasta jajeczna? to brzmi ciekawie! mogłabym prosić o przepis? :)
OdpowiedzUsuń1 jajko ugotowane na twardo, pokrojone w kostkę
Usuń1 płaska łyżeczka maku
1 czubata łyżeczka majonezu
1 płaska łyżeczka musztardy
Tyle :)
dziękuję!)
UsuńPycha :) I jakie zdrowe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://wieszaknawybiegu.blogspot.com/
Świetne, zdrowe kanapki.
OdpowiedzUsuńI do tego tak apetycznie się prezentują, mniaam :)
Mniam.... Kiedy ja ostatnio jadłam sałatę? W połączeniu z takich chlebkiem, na pewno smakuje wyśmienicie:)
OdpowiedzUsuńmmm ta pasta brzmi smakowicie! :D
OdpowiedzUsuńpata jajeczna - lubię, lubię : D
OdpowiedzUsuńNa to bym nie wpadła żeby do pasty jajecznej dodać maku, ale właśnie po to są PORANNE INSPIRACJE, prawda?
OdpowiedzUsuńmakowa pasta jajeczna, Ty to potrafisz ;)
OdpowiedzUsuńPięknie jak zwykle! Mam pytanie: jak należy się ubierać do biegania teraz, wieczorami? Nie chcę się przegrzać, ani też żeby mnie przewiało na samym początku jesieni :) Co byś polecała też do ubrania na trening w deszczu?
OdpowiedzUsuńW deszczu - kurtka przeciwdeszczowa i czapka.
UsuńNa zimne wieczory - bluza i długie legginsy, czasami biorę też chustkę na kark.
Sylwia, powiedz tak szczerze, czy myślisz że wyleczyłaś się już w 100% z ed? moim zdaniem to jest jak alkoholizm, i ciągnie się za człowiekiem całe życie, a ty co sądzisz?
OdpowiedzUsuńJa twierdzę, że są pewne momenty przełomowe i zdarzenia, które są w stanie całkowicie wyrwać człowieka z każdego nałogu. Z ed też. Do tych właśnie wyleczonych się zaliczam.
UsuńA jaki rodzaj ED to był..?
UsuńI może zachcesz podpowiedzieć co takiego było przełomowego, że pomogło Ci z tego wyjść? :)
UsuńByłoby to bardzo pomocne, bo ja mimo pozbycia się choroby, potrafię mieć dni całkowicie zaprzątnięte myślami o jedzeniu.
UsuńKocham wszelkiego rodzaju pasty jajeczne! :) A te kanapki wyglądają przepysznie.
OdpowiedzUsuńGenialne zdjecia. Uwaga ma slinotkok! A jakie sa skladniki na te paste?
OdpowiedzUsuńPodawałam przepis wyżej w komentarzach.
Usuń1 jajko ugotowane na twardo, pokrojone w kostkę
1 płaska łyżeczka maku
1 czubata łyżeczka majonezu
1 płaska łyżeczka musztardy
Tyle :)
Jajeczna pasta makowa? Fajny pomysł :D
OdpowiedzUsuńMmm pycha! :)
OdpowiedzUsuńPasta jajeczna z makiem mówisz..? Wygląda smakowicie :) Ja dzisiaj na kolacyjkę jakieś jaja z majonezem planuję (jestem uzależniona od majonezu kieleckiego! uwielbiam go :)).
OdpowiedzUsuńWitaj, mam pytanie odnośnie tego przepisu: http://makaronirodzynka.blogspot.com/2012/01/creste-salmone-z-chorwacji-po-wosku.html#comment-form
OdpowiedzUsuńkremowy serek to jaki, topiony? polecasz konkretnie jakiś, o jakiej nazwie? :)
Np. president, taki naturalny do smarowania.
UsuńJajeczna makowa? Jesteś czarodziejką! :)
OdpowiedzUsuńNie chcę być wścibska, ale widzę, że ostatnio np. w ten weekend zero sportu
OdpowiedzUsuńZ braku czasu, uczysz się ciągle, czy po prostu Ci się nie chce?
Zuza
Choróbsko.
UsuńZdrowia życzę.
UsuńTeż tak masz, że jak nie masz myśli czymś zajętych to myślisz co by tutaj zjeść;)?
Tak, a szczególnie gdy mam niedobór endorfin ;)
UsuńJajka i mak? Ciekawie, bardzo ciekawie..nie jadłam takiego połączenia..
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcie, to pierwsze.
chlebek słonecznikowy doskonały, moje ulubione nasiona w chlebie:) zdrowiej!
OdpowiedzUsuńTa makowa pasta jajeczna to coś gotowego czy sama zrobiłaś? :)
OdpowiedzUsuńPatrz komentarze wyżej. Podałam przepis :)
Usuń