Strony

.587.



pancakes na zsiadłym mleku z jabłkiem, masłem i syropem klonowym
sour milk pancakes with apple, butter and maple syrup

42 komentarze:

  1. Uwielbiam masło z syropem klonowym;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Syropu klonowego nie smakowałam, ale pancakes z masłem brzmi ciekawie.. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mmm uwielbiam to klasyczne połączenie! wyglądają mega smakowicie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepyszna wieżyczka. Jest tak naładowana pysznościami, że wygląda jakby się miała zaraz przewrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U Ciebie jak zwykle idealna gora plackow :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To roztapiające się masełko.. Pycha ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. super! napisz cos wiecej o zsiadlym mleku....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam to szczęście mieszkania na wsi i dostępu do mleka prosto od krowy. Po kilku dniach stania pełnej butli w lodówce, gdy zaczyna kisnąć rozlewamy je do kubków i czekamy aż bakterie mlekowe zrobią swoje. Tak powstaje pyszne zsiadłe mleko :)

      Usuń
  8. Z tym maslem to klasyka! Jak z amerykanskich zdjec!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pochwała prostoty :) Dobre placki ... i dzień staje się lepszy ! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Na zsiadłym mleku? Od razu pomyślałam o racuchach,a tu proszę-nieśmiertelne pancakes : )

    OdpowiedzUsuń
  11. Na zsiadłym mleku - moje ulubione!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda smakowicie.
    Ja zwykłam robić na maślance

    OdpowiedzUsuń
  13. ile czasu zwykle zajmuje ci zjadanie śniadania? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy od śniadania ;) Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się patrzeć na zegar podczas jedzenia.

      Usuń
  14. z syropem klonowym musiały smakować obłędnie:)
    a na zsiadłym mleku jeszcze nie robiłam, zwykle jeśli nie mleko to kończyło się na maślance/kefirze, bardzo wyczuwalna jest różnica w smaku?

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie przepadam za zsiadłym mlekiem, ale twoje placki wyglądają przepysznie <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Nabrałam ochoty na takie placuszki ;p.

    OdpowiedzUsuń
  17. pancakesy to jedne z najlepszych śniadań :)
    życzę udanej soboty i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mmm bardzo lubię placuszki z zsiadłego mleka, mają swój specyficzny smak i aromat :)

    OdpowiedzUsuń
  19. jej, nie wiem, czy kiedykolwiek próbowałam zsiadłego mleka. :D ale pomysł na pancakes świetny! ps. uwielbiam twoją nową fryzurę! *.*

    OdpowiedzUsuń
  20. Wstawisz dzisiaj jadłospis, lub wpis na notideal? Pppproszę;)

    Wiktoria

    OdpowiedzUsuń
  21. A w ogóle, Sylwia, jak tam z nogą? Dalej nie możesz biegać? :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj zrobiłam 3km, więc już lepiej, ale regeneruję się w dalszym ciągu.

      Usuń
  22. Jak zwykle wyglądają pysznie :) A powiedz, czy jest jakaś różnica w smaku kiedy używasz zsiadłego mleka, a kiedy normalnego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zsiadłe mleko ma konsystencję podobną do jogurtu/maślanki, więc wychodzą inne. Nie przepadam za plackami na zwykłym mleku (wychodzą dość płaskie), dlatego zwykle używam któryś z nich.

      Usuń
  23. super pyszna góra placuszków , jabłuszka <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Twoje przepisy są świetne ! Takie domowe.

    OdpowiedzUsuń
  25. Od jakiegoś czasu marzą mi się takie pancakes'y z masłem i syropem klonowym.

    OdpowiedzUsuń
  26. co za pyszne śniadanko :) ale ja tak z innej "beczki" .... Wiem, że uwielbiasz biegać i biegasz dużo :) ja dopiero zaczynam, i mam kilka pytań. Znalazłam dużo info w necie, ale jestem ciekawa też Twoich odpowiedzi. Byłabym Ci bardzo wdzięczna za nie :)
    - jakie polecasz obuwie ( nike, adidas ...)
    - co (i kiedy) jeść przed bieganiem?
    - a co jeść przed porannym biegiem?
    - jakie polecasz napoje izotoniczne?
    - czy woda, miód i cytryna mogą je zastąpić?

    Z góry wielkie dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. - W butach do biegania nie chodzi o markę, ale o odpowiednie dopasowanie. Poczytaj w internecie lub po prostu wybierz się do dobrego sportowego sklepu, gdzie zostaną dla ciebie wybrane odpowiednie. Ja akurat posiadam adidasy Duramo 4.
      - Mi najlepiej biega się z prawie pustym żołądkiem, jakieś 3 godziny po ostatnim posiłku (tu kwestia indywidualna co to będzie, dla jednego coś będzie idealnym posiłkiem przedtreningowym, dla innego fatalnym. Lubię tu jajecznicę, jakieś kanapki, albo zupę. Fatalne są tu dla mnie zapiekanki i inne ciężkostrawne dania - dlatego to zostawiam na po biegu ;)). Zdarza mi się jednak wychodzić na trening godzinę, pół po (np. rano) i wtedy zwracam uwagę, by było to coś lekkiego i węglowodanowego w stylu banana czy chleba z miodem (u mnie świetnie sprawdza się też chleb z masłem orzechowym).
      - Po izotoniki sięgam rzadko, ale jeśli już są, to np. BEsport z Biedronki albo tradycyjnie Powerride. Z wodą z miodem i cytryną jeszcze nie próbowałam.

      Usuń
    2. dzięki wielkie :)
      Aga :)

      Usuń
  27. zdarzyło mi się wyjść na trening długo po, ale ciężkim posiłku, mięso pieczone na przykład, i moje cierpienia i dolegliwości ze strony żołądka były nie do opisania! nigdy więcej tego nie zrobiłam. wolę wyjść głodna, nawet bardzo, bo już po chwili biegu tego nie czuję, a co dopiero po 10km..:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Te roztapiające się masełko, mmm...<3

    OdpowiedzUsuń
  29. Zamarzyła mi się wieżyczka placków:-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dawno nie robiłam pancakesów. Z jabłkami idealne na sezon jesienno-zimowy, dałabym jeszcze przyprawę korzenną <3.

    OdpowiedzUsuń
  31. Sylwio oj z chęcią-nie ma kto mnie przepytywać z karnego !No i taaakie placki by mógł ktoś zrobić skoro mam masę jabłek i syrop klonowy (muhehe)
    A co do molo-ojj słońce,wiatr,piękne obłoki i sesja zdjęciowa zakochanej pary z masą słodkości. Polecam taki eksperyment fotograficzny! ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. jejku jakie wspaniałe, z tym masłem to juz wgl :)

    OdpowiedzUsuń