Jakiś czas temu czosnkowa bagietka królowała w moim domu na kolację, nie wyobrażałam sobie wieczoru bez zjedzenia jej :D Fasolka na śniadanie..ciekawy pomysł chociaż wolę unikać tego typu śniadań, nie chcę ryzykować wzdętym brzuchem :-D
Ojej, prawie jak angielskie śniadanie ;) Uwielbiam taką fasolkę.
Mam pytanko, Sylwia, powiadomisz gawiedź, gdy będziesz chciała podsumowywać Naleśnikową Sobotę, prawda? Nie wiem, kiedy planowany jest kres akcji, ale pytam, bo nie udzielam się w blogosferze aż tak, by być zorientowaną, więc zapewne optimum będzie wklejenie Ci swoich linków, jak sądzę. Miłego dnia!
:) gdy pierwszy raz czytałam o angielskim śniadaniu trzy razy sprawdzałam w słowniku słowo "beans", bo nie wierzyłam, że fasolkę można podawać rano:) teraz sama tak czasem robię. Miłego dnia:)
Iście brytyjskie śniadanie :) No to wpadam ! Bo uwielbiam ten zestaw ^^ Choć często bywa u mnie na obiad lub na kolację, myślę, że również jako śniadaniowa propozycja świetnie się sprawdzi ^^
biegasz zimą? Szczególnie chodzi mi tutaj o warunki, kiedy jest śnieg. Ja bardzo bym chciała, biegam od niedawna i w sumie to moja pierwsza biegowa zima. niestety przemakają mi buty i jak jest śnieg to masakra. Ty masz jakieś specjalne/sprawdzone, które nie przemakają?
W zeszłym roku zimą biegałam znikomo, a jeśli już biegałam, to na bieżni. W tym roku, dzisiaj mam za sobą pierwszy bieg po śniegu i jak na razie sprawdziły się moje Adidas Duramo, nie przemokły.
Bagietka czosnkowa kupiona gotowa czy własnoręcznie robiona? Posiadasz może jakiś przepis/sposób na domowe przygotowanie takiej bagietki z masłem czosnkowym? Pozdrawiam:)
Miałam przecier pomidorowy z kartonu, gotowałam na małym ogniu. Po chwili dodałam sól, pieprz, suszone zioła i ostrą paprykę w proszku, na końcu już wcześniej ugotowaną białą fasolę.
Jakiś czas temu czosnkowa bagietka królowała w moim domu na kolację, nie wyobrażałam sobie wieczoru bez zjedzenia jej :D
OdpowiedzUsuńFasolka na śniadanie..ciekawy pomysł chociaż wolę unikać tego typu śniadań, nie chcę ryzykować wzdętym brzuchem :-D
Czasem podobnie wygląda mój obiad, chociaż nowością jest dla mnie dodatek jajka :) Ty to nigdy nie przestaniesz zaskakiwać.
OdpowiedzUsuńkocham czosnkową bagietkę :) i mam ten sam kubek;P
OdpowiedzUsuńczosnkowa bagietka- lubię to !
OdpowiedzUsuńOjej, prawie jak angielskie śniadanie ;) Uwielbiam taką fasolkę.
OdpowiedzUsuńMam pytanko, Sylwia, powiadomisz gawiedź, gdy będziesz chciała podsumowywać Naleśnikową Sobotę, prawda? Nie wiem, kiedy planowany jest kres akcji, ale pytam, bo nie udzielam się w blogosferze aż tak, by być zorientowaną, więc zapewne optimum będzie wklejenie Ci swoich linków, jak sądzę. Miłego dnia!
Naleśnikowa sobota kończy się dzisiaj ;)
UsuńZdjęcia śniadania genialne, ale nie lubię ani fasolki, ani czosnkowej bagietki, więc porwać mogę tylko to jajko z miękkim żółtkiem :)
Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy nie lubią fasoli :p
UsuńUratuję sobie trochę honor :P Nie lubię tak solo, w jakimś daniu jako jeden ze składników ujdzie ^^
UsuńHaha, no dobra, trochę się zrehabilitowałaś ;)
UsuńWow, ale pyszne sniadamie! Wszystko bym Ci zjadla ;)
OdpowiedzUsuń*sniadanie
Usuńuwielbiam fasolkę;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię fasolkę, najlepiej z pajdą jeszcze ciepłego białego chleba, ale u mnie zawsze gości w porze obiadowej:D
OdpowiedzUsuńJałam takie śniadania u siostry w Anglii, dawały energię na cały dzień zwiedzania ;)
OdpowiedzUsuńNa tą pogodę. Idealne , syte śniadanko. Czosnkowa bagietka mm.
OdpowiedzUsuńjuż nie pamiętam kiedy jadłam śniadanko , u ciebie można powiedzieć ,ze trochę po angielsku ;d smacznie !
OdpowiedzUsuńŚniadanko zdecydowanie nie w moim guście, ale bagietką bym nie pogardziła. :)
OdpowiedzUsuńfasolki na śniadanie jeszcze nie jadłam :D zawsze na obiad, ale ta wersja śniadaniowa bardzo mi się podoba, mmm ta bagietka!
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie <3
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam bagietki czosnkowej ♥.♥
Porywam bagietkę. *-*
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńgdy pierwszy raz czytałam o angielskim śniadaniu trzy razy sprawdzałam w słowniku słowo "beans", bo nie wierzyłam, że fasolkę można podawać rano:) teraz sama tak czasem robię.
Miłego dnia:)
pożywne śniadanie :) super z fasolą mmm...
OdpowiedzUsuńCo za śniadanie! Fasolki niestety nie lubię, ale bagietkę kiedyś wsuwałam bardzo często, bo jest naprawdę przepyszna!
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam na Twój tag :) Dzięki!
Iście brytyjskie śniadanie :) No to wpadam ! Bo uwielbiam ten zestaw ^^ Choć często bywa u mnie na obiad lub na kolację, myślę, że również jako śniadaniowa propozycja świetnie się sprawdzi ^^
OdpowiedzUsuńU mnie dziś na obiad fasolka po bretońsku ;D
OdpowiedzUsuńCudowne, wytrawne śniadanie ! <3
OdpowiedzUsuńnawet nie zauważyłam kiedy stuknęło Ci tyle postów, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńśniadanie jak zawsze na 6
fasolka na śniadanie? bardzo ciekawe! muszę kiedyś spróbować, bo bardzo lubię warzywa strączkowe :)
OdpowiedzUsuńFasolka *.* uwielbiam :) Ostatnio królują u Ciebie bagietki :)
OdpowiedzUsuńMniam, ale jedzonko! Nie pogardziłabym ani bagietką, ani jajkiem a tym bardziej fasolką, na sam widok ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuńTo chyba angielskie śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie bagietki!
U Cb jak zwykle ciekawie!
Kocham te bagietki! :D
OdpowiedzUsuńPycha! Miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te bagietki, najlepiej smakują ciepłe, prosto z pieca. :)
OdpowiedzUsuńjak ja dawno fasolki nie jadłam! mniam!
OdpowiedzUsuńBagietka prezentuje się tak pysznie, świetne niedzielne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńjakie angielskie śniadanie. (;
OdpowiedzUsuńmoj wczorajszy obiadek !
OdpowiedzUsuńuwielwiam fasole, a jajko jest bardzo intrygujacym dodatkiem ;))
kiedyś naprawdę nienawidziłam fasoli, ale ostatnio jakoś dziwnie ją polubiłam:)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie idealnie :)
OdpowiedzUsuńdzisiaj treściwie, po brytyjsku!
OdpowiedzUsuńA ta fasolka na ciepło czy zimno? ;>
OdpowiedzUsuńNa ciepło.
Usuńpychotka;)
OdpowiedzUsuńaaaa mam słabość do czosnkowych bagietek. chyba mój plan ograniczenia białego pieczywa weźmie w łeb :D
OdpowiedzUsuńbiegasz zimą? Szczególnie chodzi mi tutaj o warunki, kiedy jest śnieg. Ja bardzo bym chciała, biegam od niedawna i w sumie to moja pierwsza biegowa zima. niestety przemakają mi buty i jak jest śnieg to masakra. Ty masz jakieś specjalne/sprawdzone, które nie przemakają?
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku zimą biegałam znikomo, a jeśli już biegałam, to na bieżni. W tym roku, dzisiaj mam za sobą pierwszy bieg po śniegu i jak na razie sprawdziły się moje Adidas Duramo, nie przemokły.
UsuńBagietka czosnkowa kupiona gotowa czy własnoręcznie robiona? Posiadasz może jakiś przepis/sposób na domowe przygotowanie takiej bagietki z masłem czosnkowym? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKup bagietkę, z masłem wymieszaj czosnek i posmaruj:D
UsuńTu akurat kupna gotowa.
Usuńtakie angielskie śniadanie :) mniam
OdpowiedzUsuńfasolka!!! uwielbiam:))
OdpowiedzUsuńMogłabyś zdradzić proszę swój sposób na fasolkę w pomidorach?
OdpowiedzUsuńMiałam przecier pomidorowy z kartonu, gotowałam na małym ogniu. Po chwili dodałam sól, pieprz, suszone zioła i ostrą paprykę w proszku, na końcu już wcześniej ugotowaną białą fasolę.
UsuńDziękuję ; )
Usuń