Po prawie dwóch latach istnienia, poranne inspiracje doczekały się śniadania nie wykonanego przeze mnie (bezy i pizza z dnia poprzedniego się nie liczą ;). Poza domem: świętowanie i pierwsze śniadanie do łóżka. A tostem musiałam się podzielić z małą, wiecznie domagającą się jedzenia, psiną.
tosty z serem i ketchupem, parówka z jajkiem z patelni, herbata
cheese toast, ketchup, sausage with fried egg, tea
Jaka psina! Czy ona?(on) też jest tak bardzo roztrzepany, że wszędzie go pełno? Znam takiego jednego yorka;).
OdpowiedzUsuńOoo tak ;)
Usuńa ja znam taka jedna mala, ilez to radosci! (:
UsuńPierwsze nie wykonane przez ciebie? Nieźle :D
OdpowiedzUsuńnie przez Ciebie, czyli przez kogo? ;>
OdpowiedzUsuńale świetnie wygląda to serduszko z papryki!
z parówki (;
Usuńsuper śniadanie :) tak dawno nie jadłam tostów...
OdpowiedzUsuńWspaniałe śniadanie :)) A przez kogo takie cudo zostało zrobione ?:))
OdpowiedzUsuńuroczy piesek, nie dziwne że chciał żebyś podzieliła się z nim takim pysznym śniadaniem :)
OdpowiedzUsuńsuper śniadanko i prześliczny towarzysz , mam takiego samego ;p
OdpowiedzUsuńale pięknie się prezentuje. ;)
OdpowiedzUsuńmmm jakie pyszne śniadanie do łóżka :)
OdpowiedzUsuńoo jak romantycznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, zazdroszczę podania :3
OdpowiedzUsuńNiezastąpione tosty z serem i ketchupem <3
OdpowiedzUsuńSłodka psinka :)
Jak fajnie ;) pomysłwe to serducho z parówki ;)
OdpowiedzUsuńtakie śniadania są niezastąpione :) i jakie pyszne i pomysłowe!
OdpowiedzUsuńcudna psina :)
Skąd ja to znam? Mój pies czai się przy moim łóżku właściwie tylko wtedy, jak coś jem. :D
OdpowiedzUsuńa gdzie wybyłaś?:)
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanko i cuuudne nogi!
nareszcie ktoś Cię śniadaniowo rozpieszcza,a nie Ty kogoś ;)
OdpowiedzUsuńZgaduję. Śniadanie przygotowane przez chłopaka, albo przez kogoś z rodziny(np. Babcię)? :)))
Usuńbardziej impreza mi się tu widzi :D
UsuńOlala ja czekam na śniadanie od Ciebie!
Pozostawię was w niepewności :p
UsuńA ja na kawę od Ciebie Siasia. Z mleczkiem. I dedykacją.
UsuńTak czy siak nie miała kaca mordercy skoro zjadła i tolerowała yorka w pobliżu ;D
Sylwia! Mowię Ci-będą ploty co robiłaś wczoraj w całej blogosferze xD
Nie wątpię ;) A york nie szczekał i mnie nie obudził, więc tolerowałam.
Usuńof course kawa będzie!
Usuńa kiedy w bogosferze nie ma plot :D
No i po coś ten status na fejsa wrzucała xD
UsuńCiii :p
UsuńNo wlasnie, tu status, to sercowa parowka :> uuuuu, zawrzalo w blogosferze :> ja tam mysle, ze parowka jest bardzo romantyczna :> moze sie myle.. :p
UsuńA ja bym chciała aby mi ktoś takie śniadanko też zrobił:D.
UsuńEeee, widzę, że chłopak też ma inwencję twórczą, bo parówka mnie urzekła, poważnie!xp
dobrze jest tak dostać śniadanie do łóżka :)
OdpowiedzUsuńale słodko:) Takie poranki potrafią nastroić tak żeby już wszystko było pięknie ;D
OdpowiedzUsuńFajnie tak dla odmiany dostać śniadanie pod nos, prawda? :) Zwłaszcza, jeśli to tosty. I to serduszko z parówki jest urocze.
OdpowiedzUsuńMm, idealny początek dnia :)
OdpowiedzUsuńMhmmm... nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam takie tosty i kiedy w ogóle ktoś mi zrobił śniadanie ^^ Pozwól, że zadam pytanie - jadłaś kiedyś rogale marcińskie? A jeśli tam to lubisz i co o nich sądzisz? ;) (nie chodzi o kalorie ;P) Pozdrawiam Lena ;*
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy okazji ich jeść.
UsuńTo musisz to nadrobić! :)
UsuńŁuhu, widzę, że się działo! ^^
OdpowiedzUsuńjak przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńJuż myślałam, że tylko mój pies zawsze siedzi przy talerzu i prosi o podzielenie się z nim :-D
OdpowiedzUsuńŚniadanie do łóżka, nie pamiętam kiedy Ja takie ostatnio dostałam..
parówka z jajkiem? ciekawy pomysł!:)
OdpowiedzUsuńnie ma nic milszego od tego, gdy ktoś zatroszczy się o ciebie z samego rana. wtedy wszystko smakuje lepiej! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że ktoś moją wnuczkę tak rozpieszcza... to śniadanie do łóżka i to serduszko na talerzu ???
OdpowiedzUsuńaj, jak miło dostać śniadanie do łóżka i to jeszcze z takim serduchem! domyślam się, że od kogoś wyjątkowego..:)
OdpowiedzUsuńA kto Cię uraczył takim śniadankiem?:) Masz piękne nogi!
OdpowiedzUsuńHohoho, z pewnością smakowało wyśmienicie, no bo przygotowane przez kogoś wyjątkowego...
OdpowiedzUsuńInaczej smakuje jak zrobi śniadanko ktoś ;)
OdpowiedzUsuńFajowa ta parówka:)