Właśnie myślałam co sobie jutro na śniadanie przed zawodami zrobię :D Twoje kaszki wygrywają, mam nadzieję, że mi dadzą moc, bo to ważny bieg :)) uwielbiam Twojego bloga, trzymam kciuki za dalszy rozwój ;* Samanta
Siemka! Lecą pozdrowienia z Gdańska ode mnie(naczelnego demoralizoatora bloggera) i Siaśki. Sadra z tasteitdude już śpi(nie żeby coś ale MY studentki trzymamy fason) Tak sobie myślimy że w sumie następnym razem koniecznie musisz na pomorze przyjechać(chcemy się przekonać czy piłabyś z nami czy spała na kanapie xD)
Wyglądająnświetnie! Zrób mi takie na śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo ładne zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńzjdlabym ;)
OdpowiedzUsuńomomomom!:D wyglądają mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńsłonecznie i apetycznie :)
OdpowiedzUsuńmmmm.. rozpływam się..<3
OdpowiedzUsuńŚliczne, słoneczne zdjęcie :) A jogurt wygląda jak ubita kremówka ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie myślałam co sobie jutro na śniadanie przed zawodami zrobię :D Twoje kaszki wygrywają, mam nadzieję, że mi dadzą moc, bo to ważny bieg :)) uwielbiam Twojego bloga, trzymam kciuki za dalszy rozwój ;*
OdpowiedzUsuńSamanta
pysznie to wyglada ,super podane ;d
OdpowiedzUsuńOd tygodni chodzą za mną gofry, a tu takie pyszności... ;)
OdpowiedzUsuńRobisz cudowne zdjęcia. Aż mi się chce sięgnąć przez monitor po te gofry. :)
OdpowiedzUsuńOh gofry! Cudowne! Kocham gofry choć nie lubię długo stać przy gofrownicy :) ale już się poświęcam ;p One są tak pyszne ;p
OdpowiedzUsuńmm gofry...przypominają mi wakacje <3
OdpowiedzUsuńMarzą mi sie gofry!!!
OdpowiedzUsuńKiedy planujesz imprezy osiemnastkowe:)?
OdpowiedzUsuńPierwsza jutro.
UsuńJaki tort i inne rzeczy przygotowujesz:)?
UsuńPisałam już, ta dla znajomych będzie w klubie. Z pełnym cateringiem.
UsuńA dla rodziny:)?
Usuńbanany:)
OdpowiedzUsuńNie chcesz wpaść mi zrobić jutro takie śniadanko? ;D
OdpowiedzUsuńDokładnie..jogurt wygląda jak śmietana, cudowne :)
OdpowiedzUsuńMoże zechciałabyś zrobić mi takiego gofra jutro na śniadanko :-D?
Ajaja....jakie dobree!! I jeszcze to kaki : )
OdpowiedzUsuńAle pysznie! ;)
OdpowiedzUsuńMm pycha gofry! :)
OdpowiedzUsuńWszystko, co zawiera banana i kaki, jest dla mnie. Pychaa!
OdpowiedzUsuńMogę Cię mieć w ulubionych ? www.messy-breakfast.blogspot.com
Talerzyk wypełniony smakowitościami po same brzegi, miłe rozpoczęcie dnia...
OdpowiedzUsuńPoproszę takie gofry na jutrzejsze śniadanie :)
OdpowiedzUsuńoj, zjadłabym teraz takiego gofra z dużą ilością owoców!
OdpowiedzUsuńSiemka! Lecą pozdrowienia z Gdańska ode mnie(naczelnego demoralizoatora bloggera) i Siaśki. Sadra z tasteitdude już śpi(nie żeby coś ale MY studentki trzymamy fason) Tak sobie myślimy że w sumie następnym razem koniecznie musisz na pomorze przyjechać(chcemy się przekonać czy piłabyś z nami czy spała na kanapie xD)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia prawniczo-dietetyczne!
Olala&Siaśka
Buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!
O nie, oczywiście że bym nie spała ;) Na następny zjazd się stawię. Informujcie.
Usuń