Strony

.664.


pieczona pomarańczowa quinoa z cynamonem
baked orange quinoa with cinnamon

37 komentarzy:

  1. Musze w końcu upiec quinoę, Twoja wygląda bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam quinoe - masz jakiś inny pomysł do użycia jej? Jakiś fajny przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A więc zrobiłaś coś pieczonego? :) Piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  4. quinoa świetna, ale zdjęcie kawy... <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Powinnaś mieć swoją autorską kawiarenkę śniadaniową :) jak smakuje quinoa? nigdy nie jadłam :) mam pytanie, jakie Twoim zdaniem produkty i potrawy najbardziej tuczą a jakie są świetne na odchudzanie?
    oczywiście wiem, że wszystko jest kwestią ilości, ale jednak.. pozdrawiam ślicznotko :* miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Quinoa różni się od innych kasz, ma swój specyficzny smak i trudno ją porównać do czegokolwiek. Dostępna w sklepach ze zdrową żywnością. Jest jednak dość droga, więc często mieszam ją z kaszą jaglaną.
      Jeśli chodzi o produkty tuczące/odchudzające, to wydaje mi się to być pojęciem względnym. Ile ludzi tyle sposobów na odchudzanie i trudno jednoznacznie określić co jak na kogo wpłynie.

      Usuń
    2. Dziękuje za odpowiedz :) mimo iż liczyłam na coś konkretniejszego .. :(

      Usuń
  6. Chyba też muszę zrobić jakieś pieczone śniadanie w najbliższym czasi e:D

    OdpowiedzUsuń
  7. o jakie to musi być pyszne , super pomysł na pożywne śniadanie !

    OdpowiedzUsuń
  8. Mozna prosic przepis? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bazowałam na tym przepisie: http://www.draxe.com/recipe/baked-quinoa-with-apples/
      Tylko zamiast kawałków jabłek użyłam pomarańczy.

      Usuń
    2. A można wiedzieć co zamiast apple sauce użyć? :)

      Usuń
    3. Ja użyłam domowego musu jabłkowego, bo miałam jeden słoiczek. Można go przygotować gotując jabłka.

      Usuń
  9. Ale mi narobilas ochoty na takie pieczone śniadanie ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. wygląda mega przepysznie! i do tego pożywnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mogę się tylko domyślać, jak wspaniale chrupiący musiał być ten wypiek!

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę wreszcie się zmowywować, żeby wstać wcześniej i zrobić jakieś śniadanie z piekarnika, bo Twoje kusi niesamowicie. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wielkie dzięki za przepis, już wiem co jutro zrobię na śniadanie, w końcu trzeba zjeść te biedne, samotne pomarańcze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Quinoa z pewnością świetnie smakuje, ale ja niestety nie mam okazji żeby kupić taką kaszę [?]..

    OdpowiedzUsuń
  15. Genialnie wygląda :)
    Szkoda, że nie mam okazji jej spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy jej nie jadlam! Zawsze zapominam jej kupic podczas zakupow!

    OdpowiedzUsuń
  17. a mnie ciekawi w jaki sposób ją pieczesz.
    najpierw po prostu gotujesz, a później z miseczką wkładasz do piekarnika? ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mgłabys poac jakies twoje dowolne menu? Chodzi mi o to by zobaczyć jak zachowujesz równowage zasadowo-kwasową. Ja ostatnio chyba jestem zakwaszona :( Dopiero sie ucze poprawnie komponowac posiłki i chciałabym wiedziec co i jak. Mieć jakiś wzór. Z góry dziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno nie dodawałaś fotomenu, pisałaś chyba że skończyłaś z tym, ale mogłabyś zrobić raz na jakiś czas wyjątek i wstawić np. jutro na notideal:)

      Usuń
  19. dobry Boże , co za pyszności ... : )

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyjście na wesele lub imprezę traktujesz jako "nawpychaj się ile wlezie, nic ci nie będzie”? Jemy wtedy więcej, kilanaście ciast, potraw, deser etc? Czy taki dzień jest w domu, siedzenie na kanapie i ''wpychanie''?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykle próbuję w takich momentach mnóstwa rzeczy. Mam też tak, że gdy siedzę w domu, jem z nudów. Dlatego wolę ciągle znajdywać sobie zajęcia ;)

      Usuń
    2. Nie masz wtedy trochę wyrzutów? Na takich wyjściach
      (impreza etc) jesz wszystko na co masz ochotę? Spróbujesz wszystkich ciast jak będzie ich 10 rodzai i kilka razy weźmiesz nawet to samo?
      A do tego inne rzeczy i to co podają:)? Ogólnie bardzo dużo jedzenia
      Przepraszam za pytania, ale jestem po diecie, mam niedługo wesele i nie wiem jak się zachować:)

      Usuń
    3. Ja zwykle jem wtedy baaardzo dużo, a potem inni się dziwią ;) Jeśli jesteś świeżo po diecie, to powinnaś trochę uważać z ilością, ale jeśli zdążyłaś już trochę rozkręcić metabolizm, to nie żałuj sobie :)

      Usuń
  21. a ja jutro spróbuje owsianki na sojowym mleku waniliowym, o którym kiedyś pisalaś, bo zachęciłaś ! Nie moge doczekać sie śniadania ;>

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo smakowicie prezentuje się zawartość śniadaniowego garnuszka, nie mam pojęcia co to za kasza, ale chętnie bym spróbowała ...

    OdpowiedzUsuń
  23. Kiedy wychodzisz do knajpy, daja tam potrawy rózne. Co najczesciej zamawiasz? Niektore dania moga mieć dużo kalorii [ naleśniki duże z bitą smietaną i serem na oleju, carbonara ok.1000 ], zjadasz cała porcje? Reszta posilkow bedzie normalna czy taki dzien tez traktujesz jako te wyskoki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Co najczęściej zamawiam?" - pytanie dziwne, ponieważ zależy od tego do jakiej knajpy akurat się wybieram. Biorę to, na co mam ochotę. Nie liczę kcal.

      Usuń
  24. Ale świetnie wygląda :) Muszę spróbować pieczonej komosy!

    OdpowiedzUsuń