 |
| chleb pełnoziarnisty z makrelą w oleju i ogórkiem / wholemeal bread with canned mackerel and cucumber |
Zmiany, zmiany, zmiany wszędzie. Dzisiaj o tych blogowych, czyli odnowionym szablonie, porządkowanych kartach i kategoriach oraz zabawie z htmlem. Zacznijmy od tego, że klikając w nagłówku w tekst "coś o śniadaniu" przejdziecie do spisu moich ulubionych, wybranych wpisów z całej działalności bloga. Mam zamiar dodać też przekierowanie do najczęściej używanych w Porannych Inspiracjach przepisów. Coś z tego, co dla mnie oczywiste i do czego nie potrzebuję kartki z proporcjami. Czyli to, o co najczęściej pytacie. Budyniowa czy zwykła owsianka, to jak gotuję kasze, robione "na oko" przeróżnej maści placki, chleb z patelni czy po prostu omlet. Jestem otwarta na wasze propozycje, niech powstanie śniadaniowe przepisowe FAQ.
Dział "rzecz o bieganiu" zawierać będzie głównie kalendarium i relacje z zawodów (to już gotowe). Poza tym coś o moim biegowym sprzęcie, treningach i ponownie, to, o co będziecie pytać.
Mapa śniadań też będzie uporządkowana, ale tu rolę odegra przede wszystkim wolny czas.
makrela w oleju jest genialna, zawsze dokrawam trochę pomidorka i już:)
OdpowiedzUsuńspróbuję z ogórkiem, ciekawe jaka będzie
Takie kanapki to jedna z moich ulubionych kolacji. Z tym, że chleb nie domowy...
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z tymi zmianami :)
ładnie to uporządkowałaś ;D rybcia z ogórkiem= smaaaakowite śniadanko ;)
OdpowiedzUsuńŁadne te twoje zmiany :)
OdpowiedzUsuńA makrela z ogórkiem na domowym chlebku to musiało smakować, oj musiało:)
Sylvvio bedziesz dzis na fejsie mam pare problemow z ukladem bloga..
OdpowiedzUsuńOdpoczywam. Z przerwami na jedzenie i trening najprawdopodobniej cały dzień ;) Pisz.
UsuńPodoba mi się ten nowy szablon ;)
OdpowiedzUsuń~Bardzo fajne zmiany :)
OdpowiedzUsuńDomowy chleb, makrela w oleju i ogórek..Mniam :)
OdpowiedzUsuńFajny sposób na uporządkowanie wszystkiego. Pomysłowe.
Już myślałam, że Twojego bloga nie da się bardziej ulepszyć :D a jednak :3
OdpowiedzUsuńWidzę, że i ty wpadłaś na pomysł zakładki FAQ ;P
OdpowiedzUsuńmakrela <3
Świetny pomysł z tymi zmianami. A ten chleb wygląda niesamowicie apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne śniadanko ;D
OdpowiedzUsuńdomowy,pachnący chleb niedzielny:)właśnie wyjęłam z pieca orkiszowy z orzechami.pyszny na śniadanie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Domowy, jeszcze pewnie ciepły chlebek, miękki - na takie niedzielne śniadanie warto wstać z ciepłego łóżka :)
OdpowiedzUsuńbardzo pozytywne zmiany!:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam makrelę na kanapce w połączeniu z ogórkiem, pycha!
Zmiany są pomysłowe, przydatne i fajne :)
OdpowiedzUsuńI znów kusisz makrelą... :>
pyszne kanapki...<3
OdpowiedzUsuńbardzo sobie cenie profesjonalizm na Twoim blogu! a tutaj - bedzie jeszcze bardziej profesjonalnie :D
fajne zmiany i fajne śniadanie :D
OdpowiedzUsuńświetny pyszniutki domowy chlebuś <3
OdpowiedzUsuńsuper te zakładki :)) uwielbiam Twojego bloga, twoją osobę i wiesz, jak ćwicze sobie z Ewą Ch to wyobrażam sobie czesto Twój uśmiech jak to by było jakbyś to Ty była na jej miejscu trenerem fitness- i czuję, że dopniesz swego(o ile pamiętam to było twoje małe marzenie..?), ja chętnie ciwczyłabym z Tobą ! buziaki :*
OdpowiedzUsuńwygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te zmiany i zakładki :) Blog rozkwita :D
OdpowiedzUsuńA jak tam idzie Ci podsumowanie Akcji Nalesnikowej i konkurs z nią związany? :)
Jestem w połowie. Przepraszam, że tak długo musicie czekać.
Usuńzmiany są dobre, podobają mi się Twoje pomysły :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam makrelę
Skoro dzisiaj o zmianach blogowych, to zaraz zostaniesz zasypana pytaniami o prywatne ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zmiany, na prawdę. Bardzo pomocne :)
OdpowiedzUsuńA śniadanie mniam!
a Sylwio opcja SZUKAJ zniknęła na zawsze? bardzo przydatne to było :)
OdpowiedzUsuńJest na dole ;)
Usuńoooo super :)
UsuńPodasz jadłospis:)?
OdpowiedzUsuńMuszę sama siebie ochrzanić: stara babo ! niby wszystko umiesz, a chleba upiec nie spróbowałaś ! nie wiem czy ochrzan zadziała, ale wezmę go sobie do serca i wpraszam się na pokaz pieczenia tego smakowicie wyglądającego i na pewno chrupiącego chlebka... smacznego !!!
OdpowiedzUsuńDo której jesz ostatni posiłek? :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj np. 23 i ciastka u kumpeli ;)
UsuńAh nie musisz sie przejmować i tak spalisz :)
Usuńa zazwyczaj do której godziny jadasz?
A kto powiedział, że się przejmuję? :p
UsuńNie mam określonej pory, jem gdy jestem głodna, a ponieważ czasami chodzę spać o 2, a czasami o 22, to nie jest możliwe takowej ustalenie.
Super jest ten chleb, szacun : D
OdpowiedzUsuńwidzę że masz duże zapotrzebowanie na słodkie :D kiwi , serek + dwa kawałki ciastka:D
OdpowiedzUsuńChętnie wracam na twojego bloga i zapraszam na mojego , mam nadzieje że będziesz wspierała mnie w moim odchudzaniu , blog nie tylko o odchudzaniu !:)
http://perfektbin.blogspot.com/