Poznań, kolorowe kamienice, podróże tramwajem i rozmowy zawsze w końcu schodzące na temat jedzenia lub facetów. "Co jemy?" Ja to bym zjadła mizerię, albo czekoladę, albo jajecznicę. Muffiny! I lody! Muffiny zrobiłam, zupełnie na oko, myszkując w nieznanych mi studenckich szafkach Siaśki. Dziewczyny poszły na poszukiwania otwartego o tej porze (godzina 23) sklepu, skąd można by skombinować lody. No i ploty, no i znowu nie śpimy do piątej.
I jemy śniadania na obiad i poranne inspiracje zerwały z porannym charakterem. I dostałam śniadanie, super ściętą jajecznicę, bo tylko taką prawie wysuszoną na wiór, jesteśmy w stanie zjeść. W trójkę, a na deser kolejno otwierane czekolady i kawa, dużo kawy. Pobiegałyśmy też z Siaś (siaśkowe-gotowanie), zostawiając Fiolkę (fiolkowe-jedzenie) w mieszkaniu. Oderwałam się w końcu, tak jak chciałam od szarej codzienności, poznaję studenckie życie jeszcze przed maturą i nie chce mi się wracać do wcześniejszego stanu.
jajecznica z cebulą, chleb z masłem i pomidorem, zielona herbata / scrambled eggs with onion, bread with butter and tomat, green tea |
uwielbiam Poznań! mam wspaniałe 3 lata studiowania, choć jestem ze stolicy :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam Poznań! tam to dopiero czuć prawdziwe studenckie życie. świetnie wyglądacie wszystkie!
OdpowiedzUsuńJajecznica ścięta na wiór - lubię taką! :-)
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze:)
Pierwsze i czwarte extra zdjęcia, i biorę makaron!:D.
OdpowiedzUsuńsuper ,spedzić razem czas i świetnie się bawić ,aż wam zazdroszczę *-*
OdpowiedzUsuńa to śniadanko fajne , ale muffiny jeszcze lepsze ;d
Lubię Ciebie na pierwszym zdjęciu!:D
OdpowiedzUsuńUdanej dalszej zabawy!!:)
Ja mam teraz przerwę od Poznania, ale pod koniec miesiąca wracam :) I też nie jestem w stanie zjeść innej jajecznicy niż całkowiecie ścięta. :D
OdpowiedzUsuńuśmiechnięte, szalone dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńMiło patrzeć na ten Twój uśmiech :] Widać, że świetnie spędziłyście czas.
OdpowiedzUsuńswietna fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńMoje wspaniałe miasto :) Szkoda, że nigdzie mi nie migłaś w tramwaju :D
OdpowiedzUsuńTakie babskie dni są najlepsze!
Kubek z Ianem ;-)
OdpowiedzUsuńmój ukochany kubek <3
UsuńIan wymiata
Ja też go uwielbiam:D.
UsuńNie mogę się napatrzeć na Wasze optymistyczne trio ;). Muszę się wybrać do Poznania, bo nigdy nie byłam.
OdpowiedzUsuńo mój Poznań! ps. w pancake square mają świetne naleśniki :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że się nie nudzisz, baw się dobrze,co przeżyjesz tego Ci nikt nie odbierze i oby zostały tylko miłe wspomnienia... pozdrawiam serdecznie całą trójkę ślicznych dziewczyn...
OdpowiedzUsuńżyczę dalszej, miłej zabawy ;d
OdpowiedzUsuńPodoba mi się fragment 'kolorowe kamienice' pod czarno-białym zdjęciem:D Looody! Nocą smakują najlepiej.
OdpowiedzUsuńMasz taki uroczy uśmiech Sylwia! A F. mówi że ją demoralizujeszzzz.
OdpowiedzUsuńNosz. Jakoś nie mogę w to uwierzyć ! :D
Posłałam Wam pozdrowienia i buziaki rano, teraz ślę raz jeszcze.
:*
Napraaaaawdę!
UsuńJestem niewinnym anioukiem,którego demoralizują na bieżąco.Dziś leciały nawet groźby karalne!
W Poznaniu nie miałam okazji być, ale z pewnością jest równie pięknym miastem jak te, w których byłam i miałam okazję zwiedzić chociaż ich część. Widać, że świetnie się bawisz :)
OdpowiedzUsuńsłit focie - lubię! ;) a studenckie życie niedługo pewnie poznasz w całości :D
OdpowiedzUsuńAle u Was wesoło:). Bawcie się dobrze:)
OdpowiedzUsuńsuper:) i to chodzi:) baw się świetnie:)
OdpowiedzUsuńzcięta?
OdpowiedzUsuńAle o co chodzi panie Anonimowy?
UsuńPrzecież pańska propozycja "zcięta" jest błędna.
Sylwia poprawnie użyła słowa...Nie ogarniam *smuteczek* :(
Bardzo lubię Poznań, wiele miłych wspomnień stamtąd pochodzi :)
OdpowiedzUsuńUdanej dalszej zabawy!
Pochwal się, na jakiej uczelni będziesz studiować? :)
OdpowiedzUsuńA ja wiem! A ja wiem ale nie powiem!
UsuńTo nie mów , nikt Cie nie pytał :)
UsuńSylwia będzie chciała sama powiedzieć to powie :)
Widzę, że jadłaś w jednej z moich ulubionych knajpek w poznaniu ;)
OdpowiedzUsuń... o tak, studenckie życie jest piękne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna jesteś Sylwia :)
OdpowiedzUsuńkebaba jesz? :D
Dziękuję :) To tortilla.
UsuńMamy już z A. drug a połówke! Popłakałyśmy się,zanosimy się śmiechem a A. mówi że jesteście mega poztywne - dojechałyyyście juuż? Co rano na śniadanie mi robicieee!
OdpowiedzUsuńco to za knajpka?jest na starym rynku?:) bo ta tortilla wygląda obłędnie;D
OdpowiedzUsuńhttp://www.pancake.pl/
UsuńUWAGAAAAAAAAAAA! SYLWIA DODAJE ZDJĘCIA Z DZISIEJSZEGO ŚNIADANIA.JESTEM ŚWIADKIEM ODBYWANIA SIĘ TEGO NIECNEGO PROCEDERU!
OdpowiedzUsuńProszę czekać.
Hahahahah kocham CięxD
UsuńNie śpię już dobę...więc mogę Cię wziąć zbyt poważnie.
UsuńWybacz moja odpowiedź brzmi nie-dostajesz w tej chwili kosza.Możemy zostać przyjaciółmi w sumie ale bez benefitów(!)
Wolę chłopców. Wybacz.
Me serce pęka!
UsuńPrzed maturą! Jaki to jest uroczy czas :>
OdpowiedzUsuńIle pyszności :D Też uwielbiam taką jajecznicę, tylko taką :)
OdpowiedzUsuń