owsianka z jabłkami, śliwkami i syropem o smaku orzechów laskowych
oatmeal with apples, plums and walnuts syrup
W słowach kluczowych dzięki którym ktoś trafił na mojego bloga znalazłam wczoraj kilka niezłych haseł. Żadne z nich nie pobije jednak tego jednego: "metabolizm u żyrafy". Emma padła ze śmiechu gdy jej o tym powiedziałam ;) Ciekawie, ciekawie. Inne to np. "jednodniowe obżarstwo przyśpiesza metabolizm" (tak tak, to mój tekst), "bieg z workiem na brzuchu" (?!), "sernik z ziemniakami" (??) czy "ćwiczenia Kasi Chodakowskiej" (zna ktoś taką Kasię?). Po tym wszystkim jeden pocieszający aspekt: "podziwiam cie za chęci do sportu". Dzięki ;)
Hahahah:D jedyne co jestem jeszcze w stanie zrozumieć to ten sernik z ziemniakami:D
OdpowiedzUsuńmetabolizm u żyrafy hahahah leżę i nie mogę się podnieść ze śmiechu!
OdpowiedzUsuńo jej śliwki! jak ja długo takich świeżych śliwek nie jadłam :o
OdpowiedzUsuńale niedługo będę mogła je jeść kilogramami :D
haha, sernik z ziemniakami :> sylwia, szykuj nowy wypiek.
haha, świetne teksty :P
OdpowiedzUsuńa owsianka jak zwykle mega gęsta i pyszna :D
haha, leżę i kwiczę... ludzie mają pomysły :D
OdpowiedzUsuńHej, ale sernik może być z ziemniakami! :) http://www.mojewypieki.com/przepis/sernik-z-ziemniakami
OdpowiedzUsuńMoże i jest, ale nigdy nie słyszałam :)
Usuńhahaha nie mogę przestać się śmiać :D
OdpowiedzUsuńNie no, od dzisiaj muszę zapamiętać, żeby nie pić podczas czytania Twoich postów. Mój komputer ledwo uszedł z życiem.
OdpowiedzUsuń"Metabolizm u żyrafy", padłam. hahahaha
sylwia z jakim workiem na brzuchu biegasz? przyznawaj się !
OdpowiedzUsuńSernik z pyrami to akurat dość tradycyjny przepis, ale żyrafi fetyszysta mnie rozbroił:D
OdpowiedzUsuńŻyrafa rozwaliła system :D
OdpowiedzUsuńCzyżby tam z boku brat wcinał tosty?;)
OdpowiedzUsuńMam pytanko, syrop z agawy trzeba po otwarciu trzymać w lodówce? A klonowy?
Tak, brat i jego tostowe uzależnienie ;)
UsuńJa nigdy nie trzymam syropów w lodówce i mimo czasami długiego okresu czasu, nie spotkałam się z ich zepsuciem.
Ze swojej strony radziłabym jednak trzymać klonowy w lodówce, w szczególności jeżeli masz zamiar długo go zużywać. Kiedyś resztka[jakiś 1cm od dna] mi spleśniała - niezbyt inteligentnie postawiłam go na nasłonecznionym parapecie. Dobrze, że nie pół butelki-.-
Usuńmój tak samo ;/
UsuńJa trzymam w szafce pod oknem i nic się nie dzieje nawet po dłuuuuugich tygodniach ;-)
UsuńHaha, widzę, że nie jestem jedyna w swojej reakcji na tę żyrafę :D
metabolizm żyrafy nie byłby taki zły swoją drogą ;)muszę zobaczyc, co wyskakuje u mnie ;) owsianka zawsze dobra ;D
OdpowiedzUsuńNo to teraz się przyznaj, gdzie biegałaś z tym workiem na brzuchu :D U mnie ostatnio ktoś poszukiwał owsianych ciastek dla konia ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam śliwki w owsiance!
haha, u mnie na blogu za to ktoś kiedyś szukał dowodów na anoreksję i bulimię naszej elin. :D
OdpowiedzUsuńWcale a wcale żyrafą nie jesteś...wzrost masz normalny przecież..
OdpowiedzUsuńmetabolizm u żyrafy daje radę :)
OdpowiedzUsuńmetabolizm u żyrafy wygrywa! hahaha :D
OdpowiedzUsuńmetabolizm u żyrafy wygrywa internet :DD
OdpowiedzUsuńno cóż, ciekawie :D
Kradnę śliwkę!
OdpowiedzUsuńHahhaa :D M sernik z ziemniakami, brzmi pysznie :D
OdpowiedzUsuńJa chcę śliwki <3
U, a jak sprawdzić, co ludzie szukają, potem trafiając na Twojego bloga? nie słyszałam wczesniej o czymś takim :)
OdpowiedzUsuńGoogle Analitics
UsuńNo co Ty, nie znasz Kasi Chodakowskiej? To nawet ja, hejter fitnessu, ją kojarzę ;).
OdpowiedzUsuńChodakowska jest, owszem, ale Ewa ;-)
Usuńtaki psikus :D
UsuńHaha też padłam :D
OdpowiedzUsuńŚwietna owsianka :)
z tymi chęciami do sportu to chyba ja ;) ciągle to powtarzam!
OdpowiedzUsuńjutro to śniadanie jest moje ! :d
OdpowiedzUsuńprzepysznie skomponowana, ciekawi mnie ten syrop ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten artykuł w gazecie , ha nawet ją kupiłam jako motywację;) Podziwiam Cię, ale szczerze powiedziawszy to zdjęcie strasznie brzydkie, wyglądasz na dużo grubszą niż jesteś, no i ogólnie nie widać jaka jesteś ładna, skąd oni je wzięli i dlaczego akurat to? :D
OdpowiedzUsuńTeż mi się nie podoba to zdjęcie, ale musiałam kombinować na szybko jakiekolwiek, bo nie mogły być zdjęcia z zawodów, bo nie były w pełnych wymiarach... :/
Usuń