Haha, nieźle się ubawiłam. W sumie nie wiem, czy mam ten anonimowy komentarz uznać za komplement czy obelgę, ale skoro sama kupuję, lubię i jem granolę od Sante, bo mi smakuje to jednak tę opinię potraktuję jako pozytywną ;-) Sylwia Słońce, z przepisem będzie ciężko - wszystko poszło 'na oko'. Ale przedstawię Ci ogólną procedurę na fb ;-*
Lubię wracać do dawniejszych Twoich wpisów, bo wydaje mi się, że przykładałaś większą uwagę do podawania swoich potraw i ich fotografowania. Nie chciałabym być odebrała to jako zarzut czy coś w tym stylu, ale jednak jest to dość zauważalne i myślę, że nawet Ty możesz to potwierdzić - że mniej Ci zależy, nie starasz się jak wcześniej. Rozumiem także, że masz wakacje i chcesz odpocząć, także naprawdę - nie krytykuję, moim zamiarem jest tylko przywrócenie troski o Twojego bloga. :D
Oj, rozumiem - każdy z nas potrzebuje czasem takiego luzu. Mnie uchwycone w ten sposób śniadanie nie inspiruje do jego wykonania, a to sprawia, że główna idea bloga nieco traci na znaczeniu, dlatego postanowiłam wyrazić swoje zdanie na ten temat :) Poranne tak czy siak będę odwiedzać, chociażby z sympatii do Twojej osoby no i cóż - sentymentu. Jestem na Twoim blogu niemal od początku, więc sama rozumiesz :)
a ja nie rozumiem o co chodzi, bo według mnie prezentacja jest bardzo apetyczna - tak jak kiedyś, tak i teraz śniadania Sylwii zawsze inspirują. Ale to tylko moje zdanie.
muszę sobie koniecznie przypomnieć ten smak... serek, granola, pełno owocków, oh, przecież ja to kocham! a ta Twoja granola wygląda zdumiewająco przepysznie. koniecznie i ja chciałabym przepis na taką :D
muszę Ci powiedzieć, że właśnie przez Ciebie ostatnio pokochałam serek wiejski z bananem i cynamonem. kiedyś nie mogłam go przełknąć na słodko ;)
OdpowiedzUsuńOd niedawna też zaczęłam jeść serek wiejski ;)
OdpowiedzUsuńgranola kupna?
OdpowiedzUsuńGranola z prezentu Magdy z http://slodkieinspiracje.blogspot.com/ Koniecznie muszę ją zapytać o przepis, bo to chyba najlepsza granola jaką jadłam :D
UsuńAa, mja też dostałam granolę i się mega z tego powodu cieszę, bo jest cudowna ;)
Usuństęskniłam się za serkiem, a muszę ograniczać mleko. Te kawałeczki czekolady bardzo kuszące ;)
OdpowiedzUsuńmogłabyś podać przepis na granolę? :) bo wygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńJ.
Kawuuunia ♥ MNIAM
OdpowiedzUsuńhuhuhehehehehe
Miłego Dnia Sylw!
granola z sante, przecież widać..
OdpowiedzUsuńSylwia nie piekłaś sama granoli?
UsuńWstydź się! -.-
A właśnie, że nie sante, tylko granola autorstwa Magdy z http://slodkieinspiracje.blogspot.com/
UsuńNo przecież WIDAĆ! Matko.. :D
UsuńMnie dziś zdecydowanie zachwyca kawa :)
Ta granola jest cudowna.... Jak już wybłagasz przepis to nam go zdradzisz? :)
Usuńphoo, Magda przesypała granolę z opakowania SANTE do pudełka dla Sylwii i jej wysłała, takie jaja hehe :> Magda anonimy Cię rozgryzły!
UsuńHaha, nieźle się ubawiłam. W sumie nie wiem, czy mam ten anonimowy komentarz uznać za komplement czy obelgę, ale skoro sama kupuję, lubię i jem granolę od Sante, bo mi smakuje to jednak tę opinię potraktuję jako pozytywną ;-)
UsuńSylwia Słońce, z przepisem będzie ciężko - wszystko poszło 'na oko'. Ale przedstawię Ci ogólną procedurę na fb ;-*
Magda robi granolę dla Sante. Anonimy jak zwykle nie w temacie, haha:D
UsuńUwielbiam tak podany wiejski! Muszę upiec granolę! :)
OdpowiedzUsuńserek wiejki i granola:) to jest to:) czekolady dzisiaj potrzebuję, a Ty kusisz :)
OdpowiedzUsuńTakie miseczkowe szaleństwo bardzo mi się podoba. A granola rzeczywiście wygląda mega apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam serek wiejski z takimi słodkimi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńdomowa granola najlepsza :)
OdpowiedzUsuńTak prosto a tak smacznie i ładnie ^^
OdpowiedzUsuńLubię wracać do dawniejszych Twoich wpisów, bo wydaje mi się, że przykładałaś większą uwagę do podawania swoich potraw i ich fotografowania. Nie chciałabym być odebrała to jako zarzut czy coś w tym stylu, ale jednak jest to dość zauważalne i myślę, że nawet Ty możesz to potwierdzić - że mniej Ci zależy, nie starasz się jak wcześniej. Rozumiem także, że masz wakacje i chcesz odpocząć, także naprawdę - nie krytykuję, moim zamiarem jest tylko przywrócenie troski o Twojego bloga. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zdjęcia tej mieszanki fenomenalne :D!
UsuńMasz rację, kiedyś myślałam tylko o tym, co zjeść następnego dnia i w których zjeść to naczyniach, żeby pasowało. Ja jednak wolę obecny stan...
UsuńOj, rozumiem - każdy z nas potrzebuje czasem takiego luzu. Mnie uchwycone w ten sposób śniadanie nie inspiruje do jego wykonania, a to sprawia, że główna idea bloga nieco traci na znaczeniu, dlatego postanowiłam wyrazić swoje zdanie na ten temat :) Poranne tak czy siak będę odwiedzać, chociażby z sympatii do Twojej osoby no i cóż - sentymentu. Jestem na Twoim blogu niemal od początku, więc sama rozumiesz :)
UsuńViola
a ja nie rozumiem o co chodzi, bo według mnie prezentacja jest bardzo apetyczna - tak jak kiedyś, tak i teraz śniadania Sylwii zawsze inspirują. Ale to tylko moje zdanie.
UsuńJak dla mnie idealne śniadanie :D
OdpowiedzUsuńZazdroszcze granoli! Najlepsze prezenty to te od serca ;)
OdpowiedzUsuńIle czekolady w tej granoli :D
OdpowiedzUsuńMatko, ta granola wygląda przepysznie !
OdpowiedzUsuńTez bym chciała przepis na to cudeńko ;))
U mnie dzisiaj też wiejski. :D
OdpowiedzUsuńTa granola rzeczywiście wygląda jak z najlepszej półki.
Magda włożyła całe serce w wykonanie tej granoli..wygląda genialnie i ta ilość czekolady *.*
OdpowiedzUsuńten przepis jest taki trudny ,możesz dokładniej ;D
OdpowiedzUsuńuwielbiam wiejski, najbardziej bez dodatków , ale z owocami też pycha !
Jestem fanką serka wiejskiego <3
OdpowiedzUsuńTa granola wygląda mega zachęcająco!
OdpowiedzUsuńmuszę sobie koniecznie przypomnieć ten smak... serek, granola, pełno owocków, oh, przecież ja to kocham! a ta Twoja granola wygląda zdumiewająco przepysznie. koniecznie i ja chciałabym przepis na taką :D
OdpowiedzUsuńKawka malowana przez Ciebie czy przypadkiem wyszła taka fajna ;>?
OdpowiedzUsuńPrzypadek :)
UsuńNie ma w tej miseczce nic czego bym nie lubiła, wszystko wręcz przeciwnie :)
OdpowiedzUsuń