Naleśniki to po prostu 60g mąki pełnoziarnistej, 170ml mleka sojowego i szczypta proszku do pieczenia. Usmażone na niewielkiej ilości oleju kokosowego. Twarożek to naturalne tofu zmiksowane z bananem, niewielkim dodatkiem mleka sojowego, soku z cytryny i syropem klonowym. Po zmiksowaniu dodałam rodzynek :)
prosze o przepis :)
OdpowiedzUsuńNaleśniki to po prostu 60g mąki pełnoziarnistej, 170ml mleka sojowego i szczypta proszku do pieczenia. Usmażone na niewielkiej ilości oleju kokosowego. Twarożek to naturalne tofu zmiksowane z bananem, niewielkim dodatkiem mleka sojowego, soku z cytryny i syropem klonowym. Po zmiksowaniu dodałam rodzynek :)
Usuńhej podałabyś dzisiejszy jadłospis? :)
OdpowiedzUsuńpychota :D
OdpowiedzUsuńTak delikatnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńgenialne ;) mogłabym jeść takie naleśniki codziennie, tym bardziej, że wczoraj wyczytałam na Twoim fanpage'u, że to one odpowiadają za te mięśnie ;)
OdpowiedzUsuńtwoje naleśniki są idealne! od razu głodnieje patrząc na Twoje śniadanie :)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuń