Puszyste pancakes z prażonymi jabłkami
Fluffy pancakes with roasted apple
1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej
1/2 szklanki mleka sojowego
1 łyżka soku z cytryny
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka nasion chia (opcjonalnie)
kapka ekstraktu z wanilii
jabłko
cynamon
Mleko sojowe wymieszać z sokiem z cytryny i odstawić na chwilę. W tym czasie wymieszać ze sobą mąkę, cukier i proszek do pieczenia, dodać ekstrakt z wanilii i wcześniej przygotowane mleko sojowe (będzie miało konsystencję maślanki). Smażyć małe placuszki na lekko natłuszczonej patelni.
Jabłko pokroić w cienkie plastry i wrzucić na patelnię, dodać cynamon i trochę wody. Dusić do miękkości i podać z plackami.
Hej! Czy insanity jest tylko na redukcję? Jestem na granicy niedowagi i nie wiem czy też mogę spróbować tego szaleństwa;>? ogólnie to polecasz?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Do Insanity odpowiednia dieta i wtedy niekoniecznie będzie się to równało z jakimś spadkiem wagi. Możesz przybrać w mięśniach, a chyba o to chodzi? :)
Usuńhmm no tak a czym dokładniej byłaby ta odpowiednia dieta? koniecznie "eat clean"?
UsuńMoim zdaniem chodzi tu po prostu o bilans kaloryczny - jeśli spalisz więcej niż zjesz, to wiadomo, będziesz chudła niezależnie od tego jakie produkty zjadłaś. Podobnie z utrzymaniem wagi czy przybieraniem. Insanity można zaliczyć do treningów HIIT, więc spalają dużo, powinnaś więc jeść nieco więcej żeby już nie chudnąć czy żeby mięśnie miały budulec/paliwo :)
UsuńBardzo comfort food :)
OdpowiedzUsuńpycha:)
OdpowiedzUsuńTeż czasem tak robię :) Lubię zwłaszcza na domowym skwaśniałym mleku sojowym, ale to już wymaga cierpliwości
OdpowiedzUsuńduszone jabłko i pancakes - najlepsze śniadanko jakie można sobie wymarzyć w środku tygodnia! :)
OdpowiedzUsuńPuszyste placuszki i jeszcze prażone jabłka, ale sobie dogadzasz! :)
OdpowiedzUsuńCzy zdarzają ci się cheat days? Co w ogóle o nich sądzisz? Kiedyś pisałaś, że takie jednodniowe obżarstwo przyspiesza metabolizm, czy ta zasada nadal się u Ciebie sprawdza?
OdpowiedzUsuńTak, nadal tak robię :)
Usuńa, jeśli mogę spytać, jak często można coś takiego robić? raz w tygodniu nie zaszkodzi za bardzo?:)
UsuńZdarzało mi się ostatnio i 2 :p Jeśli nie redukujesz, to waga będzie stała :)
UsuńKurczę Sylwia, masz takie zajebiste efekty i jeszcze mówisz że cheatday Ci się zdarza dwa razy w tygodniu! jesteś świetna, ale o tym chyba wiesz? :D przywracasz wiarę! a czy na ten ten cheat u Ciebie zdarzają się słodycze chipsy itp. czy czystą miskę raczej trzymasz i za cheata masz dwa kilo bananów:D?
UsuńZdarzają się i chipsy i paluszki i pół blachy ciasta ;) Dzięki :D
UsuńTeż dziś plackuję :)
OdpowiedzUsuńDo tego prażone owoce i poranek idealny :)
nic dodać, nic ująć - placuszki wyglądają idealnie, tym bardziej smaczne z tak pysznym przybraniem :)
OdpowiedzUsuńpycha <33
OdpowiedzUsuńtakie mi się marzą, ale coś zabrać się nie mogę.. ;) za to kubek super:D
OdpowiedzUsuńIdealnie!
OdpowiedzUsuńmmmmmmm mniaaaam cudne <3
OdpowiedzUsuńPiękne! Mi placuszki nigdy tak ładne i równe nie chcą wyjść ;/
OdpowiedzUsuń