"Naćpana szczęściem... Błędnym wzrokiem patrzę prosto w Twoje puste oczy, by w opętaniu, na polu marihuany, histerycznie zaśmiać się w Twoją naćpaną twarz... Ty wiesz, że nie mamy szans w starciu z rzeczywistością... Świat już dawno spisał nas na straty... Pozostało nam jedynie umrzeć ze śmiechu w błogiej nieświadomości chwili, wierząc w te wszystkie halucynacje i urojenia... A będąc szczęśliwymi, optymistycznie i naiwnie mieć nadzieję, że w piekle mają czekoladę..."
naleśniki razowe z twarożkiem, jogurtem greckim, babcinymi powidłami śliwkowymi i waldenem czekoladowym
40g mąki pszennej razowej10g odżywki białkowej waniliowej (jeśli nie używamy odżywki: ekstrakt waniliowy)
szczypta proszku do pieczenia
1 jajko
100ml mleka + ewentualnie woda, do odpowiedniej konsystencji
1/2 kostki chudego twarogu + ksylitol/słodzik + mleko
powidła śliwkowe, jogurt grecki, walden
Wszystkie składniki na naleśnikowe ciasto wymieszać i usmażyć. Podać z twarożkiem i resztą dodatków.
Uwielbiam naleśniki z mąki żytniej razowej, chyba nie ma nic lepszego. Co prawda nie przepadam za twarogiem, ale co kto lubi ;)
OdpowiedzUsuńNaleśniki razowe muszą być bardzo smaczne przypuszczam:)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie
Patrze, patrze...i nie moge sie napatrzec! Wspaniale, az czuje sie zachecona by jutro sobie zafundowac na sniadanko nalesniki ;)
OdpowiedzUsuńPatrze, patrze...i nie moge sie napatrzec! Wspaniale, az czuje sie zachecona by jutro sobie zafundowac na sniadanko nalesniki ;)
OdpowiedzUsuńnalesniki <3
OdpowiedzUsuńidealnie podane :D
Uwielbiam naleśniki, ale nie cierpię takiego farszu...
OdpowiedzUsuńmi nigdy nie wychodzą takie idealne :(
OdpowiedzUsuńHoho, mocne słowa!
OdpowiedzUsuńPowidła babcine najlepsze pod słońcem <3
http://worshipingmornings.blogspot.com/