Strony

.289.

Równie szybko jak zorientowałam się, że nie ekscytuję się już swoimi urodzinami (niech zostanie tak, jak jest), minął magiczny grudzień. Wmawiałam sobie, że mam mnóstwo czasu, a czasu zabrakło. Kilka niekupionych jeszcze prezentów, sprzątanie na ostatnią chwilę, choinka, świąteczne menu, kolejne zakupy i planowane pierogi. Tych ostatnich raczej nie uda się ściągnąć na ziemię z odległego "w planach" jeszcze przed świętami, bo to już. Już zjadłam dziesiątki mandarynek, już roztacza się po domu woń cynamonu, drożdży. Dużo maku, dużo bakalii i czekolada, a później potrzeba nadprogramowego aerobiku ;) Lubię.


jogurt z płatkami, amarantusem, jabłkiem, siemieniem i cynamonem
yogurt with cereal, amarant popping, apple, linseeds and cinnamon

Ledwo mówię, a co chwilę muszę coś komuś powtarzać, bo mnie nie słychać. Zacznę pisać liściki. Moje nadzieje na zdecydowane zmiany się zrealizowały i Karolina nie wyjeżdża, ale pojawiły się inne komplikacje. Zdrowia, zdrowia, zdrowia przede wszystkim...

34 komentarze:

  1. Dużo zdrowia w takim razie życzę jeszcze przed Świętami! :D Faktycznie, całe to organizowanie może wyciągnąc z cłowieka resztki sił, męczy chyba bardziej niż aerobik :) Ale na pewno dasz radę!

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie świąteczne śniadanko ;) Pycha ;DD
    Mam takie samo podejście do urodzin .

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, to już...
    Ktoś bliski powiedział mi, że zawsze powinno się życzyć zdrowia - bo jeśli jego nie ma, nic nie jest tak, jak powinno. Dlatego choć nie znam Twojej koleżanki, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

    Ładna ozdoba i pyszne śniadanie, ja też dziś czułam cynamon. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. jak zawsze zdrowie...

    mi się śniło,ze ide do szpitala na badania O.o- nie, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dołączam sie do tych życzeń ;) ps. co to jest ten amarantus :)?

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Wystarczy mi życzyć wszystkiego dobrego. Śliczna ozdóbka i pyszne śniadanko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Też nie ekscytuję się już urodzinami. Czasem myślę, że zawsze chciałabym mieć tyle lat co teraz. Jakoś nie śpieszy mi się do dorosłości w przeciwieństwie do niektórych..


    cynamon <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  9. agnieszka: http://e-zdrowie.abc24.pl/default.asp?kat=16597&pro=88953

    OdpowiedzUsuń
  10. ja również, gdy składam komuś życzenia, czy to urodzinowe, czy świąteczne, to 3x życzę zdrowia.
    zazdroszczę już atmosfery w domu, ja póki co tylko piekę, choinki jeszcze nie ma i prawdziwej nie będzie (sztuczna...), prezentów nie będzie, rodziny w komplecie nie będzie... to już trzecia taka wigilia, ale ja wciąż czuję się nieswojo.
    Póki co życzę Ci właśnie zdrowia, bo do świąt trochę zostało i ciepłej, rodzinnej atmosfery, pysznego barszczu i spełnienia marzeń jeszcze zdążę Ci życzyć. całuję w nos, żeby się nie zarazić :*

    OdpowiedzUsuń
  11. A jak sobie myślę, że planowałam tyle pieczenia a nic jeszcze nie mam zrobione, to mnie ściska. oO
    Świetna choinka. ;)
    Nie jesteś sama, właśnie oficjalnie rozkłada mnie przeziębienie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też nie chcę już być starsza. Boję się dorosłości, chcę, żeby wszystko pozostało takie, jak jest teraz.
    Zdrowia w takim razie:)! Mam, nadzieję,że wszystko będzie się układać po Twojej myśli!

    OdpowiedzUsuń
  13. ohhh ja to już zaczełam zbierać... żeby mieć później co spalać hihi

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nienawidzę moich urodzin. Złe wspomnienia związane z tym dniem. Wolę zwykłe dni.

    Śniadanie bajeczne i świąteczne. Tylko zdrowiej Nam! Święta nadchodzą! Oszczędzaj się:*

    OdpowiedzUsuń
  15. pysznie:P i także życzę zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  16. :) ładna miseczka, pyszna w niej zawartość!

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie lepiej zapobiegać niż leczyć? Zamiast nadprogramowy aerobik, mniej czekolady a ćwiczenia regularne ;) Zdrowiej;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy: Za bardzo lubię jeść ;) Ćwiczę regularnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja też lubię jeść, ale mówię tutaj o niezdrowych produktach typu czekolada :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy: A ja mówię o zdrowych typu gorzka czekolada i niezdrowych, z których nigdy nie zrezygnuję, jak drożdżowe i sernik z babcinych przepisów :) To święta!

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluje zdrowego podejścia!;)
    Pozdrawiam Iwona

    OdpowiedzUsuń
  22. Dla mnie też grudzień minął za szybko, w głowie mieszają mi się informacje o parlamentaryzmie na historię i przepisy na pierogi. Chciałabym już odsapnąć i Tobie też tego życzę.

    A swoimi zdjęciami przekonałaś mnie do kupna lustrzanki, jak tylko dojdzie zrobię tysiąc ujęć moich posiłków ;).

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  26. Masz może GG, lub coś w tym stylu bo chciałabym z Tobą popisać? :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  28. Julia: Nie mam GG, ale można pisać na fb. http://www.facebook.com/profile.php?id=100000543704577

    OdpowiedzUsuń
  29. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  30. I ja dołączam się do życzeń zdrowia. :)
    Mi też zabrakło na wszystko czasu... chciałam choinkę ubrać wcześniej, a nie zrobiłam tego do dziś. I pewnie nie zrobię w czasie najbliższym. Więc poza zdrowiem - czasu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Napisałam do Ciebie. :) jako Oliwia, bo to fikcyjne konto. c:

    OdpowiedzUsuń
  32. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń