Strony

.310.

chleb orkiszowy z sałatą, pomidorem i awokado, koktajl malinowo-waniliowy
spelt bread with lettuce, tomato and avocado, raspberry vanilla smoothie
I eat meat, but I love vegan food.

34 komentarze:

  1. Tak samo jak ja:) jestem emi-vege ale zazwyczaj przepisy biorę z wegańskich, bo paradokalnie oni zazwyczaj uzywaja eko produktow tzn moich mak gryczanych czy ryzowych, kasz quinoa etc :D
    x

    OdpowiedzUsuń
  2. kanapka i koktajl - bardzo często gości u mnie takie śniadanie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do wege przepisów czesto dodaje mięcho :D I smakuje ekstra. Smakowite kanapki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Podzielam i praktykuję vegan miłość :).
    A awokado na kanapkach sprawdza się lepiej niż masło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro tak bardzo kochasz wegetariańskie jedzenie, dlaczego całkowicie nie przejdziesz na wegetarianizm? Ja jestem semiwegetarianką i całkowicie nie jem mięsa, tylko jedynie mięso ryb. Uważam, że skoro bardziej kocham wegańskie i wegetariańskie jedzenie, to po co mam jeść mięso i niewinne stworzenia? Zobaczyłam, że mięso kurczaka, wieprzowiny (tak bardzo popularne) nie jest mi do życia potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma bata, w tym roku zamrożę kilka kobiałek malin, jagód i truskawek! :P
    Muszę przyznać, że jeszcze nigdy nie jadłam nic orkiszowego.
    Śniadanko wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ' I eat meat, but I love vegan food '
    mam to samo , ostatnio przez 2 miesiące nie jadłam mięsa ale czułam olbrzymią ochotę na słodycze , co nie kończyło się najlepiej xd dlatego teraz jadam od czasu do czasu ; )

    a twoje śniadanko pycha ! papryka - jedno z moich ulubionych warzyw !

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale pyszności! ;) Udanego tygodnia!! ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. to ja tez upiję trochę koktajlu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. czy do takich kanapek można dodać serek pleśniowy czy raczej nie polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  11. Byłam kiedyś wegetarianką, ale musiałam zacząć jeść mięso z powodów zdrowotnych- ale moja miłość do wege jedzenia dalej trwa:). Koktajl wygląda niebiańsko ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. agu-incredible: Ja pleśniowe lubię tylko na ciepło, więc do zimnych kanapek bym nie dała, ale do tostów pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mmmyy.pycha<3

    ja ani kiedys nie lubilam,ale teraz ja podziwiam..choc dalej nie lubie ogladac i sluchac z nia wywiadow video:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mm might have to make something like this for myself today...

    OdpowiedzUsuń
  15. pysznie :)

    http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. muszę w końcu zrobić kanapki z awokado w całości, bo do tej pory jadłam tylko z różnymi wersjami guacamole. a mam akurat 2 ;)
    dzięki za pomysł ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Kanapki i koktajl - pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Do tej pory awokado jadłam jedynie w sałatce, więc nie miałam okazji wczuć się w jego smak. Muszę spróbować z kanapką :) A koktajl...też chcę taki ! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Podpisuję się pod ostatnim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jabłka raz były starte raz nie :D Nie wiem co prababcia dodawała i do naleśników i do racuchów- ale zawsze miały nieziemski smak! Spróbuję z maślanką jak radzisz Mózgu PlackowoNalesniowy ;) Ale sądzę,że chyba i tak tego nie odtworzę. Takie babcine rzeczy są wykonywane z jakąś szczyptą magii :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepraszam Cię Sylwio, ale chciałabym się wtracić, bo czytając niektóre komentarze robi mi się słabo.

    Semiwegetarianizm ani inne tego typu wymysły NIE są odmianami wegetarianizmu. Wegetarianizm z założenia nie dopuszcza jedzenia mięsa w ogóle, a ryby też są mięsem.
    Mówienie "jestem wegetarianką i nie krzywdzę żywych istot, ale jem ryby" to jakiś idiotyzm świadczący jedynie o niewiedzy...

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam chleb orkiszowy :) Z typowo wegańskiego jedzenia lubię tofu, chociaż dawno już go nie jadłam. Zresztą, nia ma co się rozdrabnić na weganskie i inne, dobre jedzenie jest dla wszystkich :D

    OdpowiedzUsuń
  23. leaf.: Masz rację. Ostatnio w jakimś programie ubodło mnie "Cieszę się, gdy ktoś specjalnie dla mnie przygotowuje posiłki wegetariańskie" - kobieta powiedziała to w czasie, gdy podawano jej łososia...

    OdpowiedzUsuń
  24. dziękuję bardzo :)
    Dziś czuję się już lepiej, ale brzuch nadal bardzo mnie boli i uważam z jedzeniem aby nie pogorszyć tylko sprawy...
    Twoje śniadanie i zdjęcie jak zwykle powoduje u mnie głód-ahhhh niedobra Ty! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wygląda pysznie <3
    Ale ja niestety nie trawię awokado ;c

    OdpowiedzUsuń
  26. No tak, teraz zwolenniczki jedzenia miesa, zaszczują te , które mięsa nie tykają, bo skoro jedzą mieso ryb to i tak jedzą mięso. Ok, fajnie, ale i tak czuje się lepiej z tym, że przez moja usta nie przechodzi małe cielątko lub mała świnka. Kocham jedzenie wegetariańskie i potrafie przez to zrezygnować z mięsa, czemu Sylvia tego nie zrobi? Pytam z ciekawości...

    OdpowiedzUsuń
  27. Anonimowy: Mam swoje powody. Myślałam o tym na poważnie jakieś 2 miesiące temu. Faktem jest jednak, że urodziłam się w rodzinie mięsożerców. Zważając na mój brak okresu i dalszą walkę o niego, nie dawano by mi spokoju. Jednak po powrocie do pełnego zdrowia, chciałabym kiedyś spróbować, chociażby na próbę.

    OdpowiedzUsuń
  28. Zraziłam się do chleba. Ale taki 'wsad' bym zjadła. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Można wiedzieć jak przygotowałaś ten koktajl? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm, to było 6 miesięcy temu i nie pamiętam dokładnie, ale najprawdopodobniej zmiksowałam maliny z waniliowym mlekiem sojowym.

      Usuń