Whole grain cheese waffle, smoothie (frozen banana, raspberries, blueberries, ground flaxseed and vanilla soy milk), grapes.
.384.
Whole grain cheese waffle, smoothie (frozen banana, raspberries, blueberries, ground flaxseed and vanilla soy milk), grapes.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
dokładnie - wyglądają jak lody :) fajnie, że dzielisz się swoimi kuchennymi trikami!
OdpowiedzUsuńmam pytanie - siemię lniane to to samo co len mielony, tak? trzeba to jakoś jeszcze rozdrabniać/i/lub zalewać wodą przed dodaniem do koktajlu, czy wrzucić taki suchy razem z pozostałymi składnikami?
Tak, to po prostu mielony len. Nie przygotowuję go jakoś wcześniej. Dodaję suchy.
Usuńej ale wydaje mi isę , ze to dwie rozne rzeczy- siemię lniane to ziarenka a ielony len to zmiksowanee ziarenka i na 100% tak jest :D
UsuńJa kupuję tylko czarne banany. Nie lubię tych "zwykłych". Nie rozumiem ludzi którzy gdy widzą jakąś czarną plamkę od razu myślą że są niedobre. No ale, trudno. Więcej bananów w niskiej cenie dla nas! ; D
OdpowiedzUsuńPyszne, kolorowe śniadanie. ; )
Też tak robię z czarnymi bananami, których zwykle nikt już nie chce jeść ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe śniadanko, ale to już tradycja :))
A ja nigdy tak nie robiłam, dzięki Tobie zacznę :)
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie.
Mrożone banany to iście genialny wynalazek ;) Te lubię te mocno dojrzałe, są cudownie słodkie !
OdpowiedzUsuńA śniadanie jak zwykle (nie będę odkrywcza) przepyszne ! :D
Ja kocham dojrałe banany najlepsze <3 wszyscy zawsze 'jak mzoesz takei zepsute kupowac?' ale na koktajle sa da best :D
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś podać dokładne proporcje na smoothie? :) Nigdy nie mogę uzyskać takiej właśnie konsystencji.
OdpowiedzUsuń1/2 banana
Usuńspora garść malin
garstka jagód
1 łyżeczka mielonego lnu
mleko do odpowiedniej konsystencji (nie wiem ile go w sumie wychodzi)
Wczoraj zużyłam kilka takich czerniejących bananów do ciasta. Ale następnym razem jak będę miała nadmiar tych owoców, to spróbuję zamrozić a potem zmiksować coś pysznego;)
OdpowiedzUsuńTakie ciemne banany to tylko do koktajli , ciast, smarowideł itd., bo do normalnego jedzenia to są jak dla mnie za słodkie! ;] Wtedy wybieram takie normalne, nie za twarde i nie za miękkie
OdpowiedzUsuńTeż lubię koktajle z mrożonych bananów, ale często boli mnie po nich gardło...
OdpowiedzUsuńŚliczny zestaw! :)
Ja tam uwielbiam banany przejrzałe choć średnio dojrzałe też pożre :D
OdpowiedzUsuńGoferek pierwsza klasa *.*
kto by tam nie lubil bananow pasuja do wszystkiego do ciast , galaretek ,lodow.tp,itd smacznego...
OdpowiedzUsuńostatnio pisałaś że jakbyś mogła to potrafisz szybko i skutecznie schudnąć...mogłąbyś dać kilka wskazówek?
OdpowiedzUsuńOch. Pewnie nie zauważyłaś, że to, co napisała Sylwia, miało pewien ISTOTNY KONTEKST. Powinno Ci ułatwić sprawę przeczytanie tamtej notki jeszcze raz (ze zrozumieniem).
Usuń/d.r.a.m.a.t. co się tu ostatnio dzieje!
gooofry! dawno nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńMam taki dziwny problem, mianowicie nie wyświetlają mi się dodane przez Ciebie posty ze śniadaniami w liście blogów u mnie - aby sprawdzić, czy dodałaś coś nowego, muszę wejść bezpośrednio na stronę... I tak się zastanawiam czy to tylko u mnie i ja mam coś źle, czy jak? :)
OdpowiedzUsuńmam podobnie ;)
Usuń...i u mnie też tak jest
UsuńBłąd w kanale Rss, jutro powinno działać odpowiednio. Dajcie znać :)
Usuńoh rany! a dziś będąc na zakupach jęczałam nad gofrownicami i opiekaczami , że chcę i muszę mieć ;d ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowite smoothie(uwielbiam banany) i ten gofr... mniam. <3
OdpowiedzUsuńJeśli narobiłam ci ochoty na jajeczka: http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,105611,11001151,Jajecznica___poranne_zrodlo_bialka_dla_biegaczy.html ^^
OdpowiedzUsuńten pomysł z bananem jest godny uwagi :P
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńo... matko... JESTEM GLODNA!!! :D pieknie i pysznie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wręcz przejrzałe banany :) Innych praktycznie nie jem ,czekam aż mi zczernieją :P
OdpowiedzUsuńPychota!
OdpowiedzUsuńJa zamroziłam całe banany i się na nic nie przydadzą już raczej...;p
Wypróbuję Twoją metodę :)
Też za pierwszym razem zamroziłam całe banany, ale to je nie przekresla, trzeba tylko poczekac chwilę aż odtaje i pozbyc się skórki. ;) Efekt ten sam, tylko troszkę więcej zabawy. :D Na przyszłosc lepiej obrac, zamrozic i od razu cieszyc sie kremowa konsystencja mrozonego banana. :D
Usuńale mam ochotę na gofra! smoothie genialny, ta konsystencja niebo ;)
OdpowiedzUsuńJa kupuję przejrzałe banany na banana bread zazwyczaj :)
OdpowiedzUsuńA twój smoothie jest takie cudne gęsty :)
Dzięki za przypomnienie! :D Muszę przejrzeć gazetki sklepowe i wybrać się po banany :D
OdpowiedzUsuńCudne jest to smoothie! <3
mmmm tasty very))
OdpowiedzUsuńo, nie wpadłam na ten pomysł nigdy, faktycznie świetny, bo zawsze u mnie w sklepie widać mnóstwo "przecenionych" bananów :)
OdpowiedzUsuńthe way you arranged the bananas is lovely!
OdpowiedzUsuńI could not resist commenting. Perfectly written!
OdpowiedzUsuńlinefeed.org payday loans
My web site - payday loans locations