Strony

.475.

Kolega powiedział mi kiedyś, że was rozpieściłam, że przyzwyczajone do codziennych porannych inspiracji, wystarczy małe odstępstwo od normy by pojawiły się głosy ogólnego sprzeciwu. Teraz powinnam zadziałać w drugą stronę i wszystkich uzależnionych wprowadzić w stan odwyku od tego co "było i zawsze będzie". Te wakacje nie będą takie jak zeszłoroczne, ten rok nie jest taki jak zeszły. Gdyby wszystko poszło po mojej myśli, do końca września zdążyłyby się tu pojawić śniadania z siedmiu miejscowości, w towarzystwie różnych ludzi różnej narodowości. W zeszłym roku, gdy Poranne Inspiracje odwiedzane były przez jakieś dziesięć osób, mało kto zatęsknił za dodanym rano wpisem. Wróciłam wtedy o 22 z dwutygodniowych wakacji i do 3 w nocy wrzucałam na bloga zdjęcia. Pamiętam, że w międzyczasie zgłodniałam i musiałam zajrzeć do kuchni, z czego wynikło kontynuowanie przeróbki zdjęć po niemal połkniętym w całości pączku. Może akurat to stanie się tradycją? Muszę pamiętać o zaopatrzeniu się w takie polane lukrem, podczas powrotu z następnej podróży. W całym tym wywodzie chodzi mi o to, że czasami będą się pojawiały śniadania po kilka na raz ;) Ale za to nuda nie wchodzi w grę.


A dzisiaj pierwsza w tej edycji Naleśnikowa Sobota z najsłodszymi truskawkami, jakie jadłam w życiu.
Pełnoziarniste placki cukiniowo-marchewkowe, truskawki i czekoladowe cappuccino.
Whole-grain zucchini carrot pancakes, strawberries and chocolate cappuccino.

54 komentarze:

  1. cukiniowe...? muszę spróbować;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcę zrobić dzisiaj pizzę biancę. Jak dodaję drożdże do wody, to nie chcą się pienić, już drugi raz. Czy tak ma być? Jest pare bąbelków i tyle. A z mlekiem zawsze jest ok.

      Usuń
    2. Jeśli jest ich choć parę to jest ok :)

      Usuń
  2. Robiłam ostatnio cukiniowe i chyba coś popsułam, bo było nie do jedzenia. Jakieś kleiste w środku, surowe... Może za dużo cukinii?
    Już czekam na Twoje wakacyjne śniadania:). No i kolega miał rację, rozpieściłaś nas :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie odcisnęłaś cukinii z soku?

      Usuń
    2. Odcisnęłam, ale chyba za słabo. Spróbuję jeszcze raz je zrobić:-)

      Usuń
  3. Chyba bym nie wpadła na dodatek truskawek do takich placuszków:) Ale lubięf odważne połączenia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. truskaweczki <3 najlepsze prosto z krzaka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. szukalam, ale nie znalazlam przepisu na te 'pewnie' pyszne placuszki, na Twoim drugim blogu :/ a, ze jestem na poczatku swej przygody z gotowaniem, to prosze o przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. podasz przepis na to cudo?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bazowałam na tym: http://makaronirodzynka.blogspot.com/2011/09/pancakes-cynamonowa-cukinia.html
      Proporcje raczej na oko, a zamiast części cukinii, starta marchewka.

      Usuń
  7. A ja nie zrozumiałem, co się kryje w tej notce :(

    OdpowiedzUsuń
  8. PAncakesów w takiej wersji jeszcze nie jadłam... no,no ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbia cukiniowe :D
    A ja kompletnie zapomniałam o naleśnikowej sobocie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe połączenie ;)
    Super, że zapoczątkowałaś taką akcję jak naleśnikowa sobota.:D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie muszę zrobić takie placuszki.:D
    A co do wakacyjnych śniadań to jadę na 21 dniową kolonie i nie wytrzymam bez zaglądania na wszystkie blogi śniadaniowe.;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Śniadania poza domem są właśnie najciekawsze :) Będę na nie czekać ze zniecierpliwieniem!

    A na te Twoje cukiniowe to mam chętkę od dawna, tylko jakoś ciągle nie mogę się zebrać ;) Może w następną sobotę ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. No i dobrze ;) Ja pewnie będę siedzieć cicho, bo jednak ciężko mi będąc w gości i to w innym, dość drogim kraju, forsować śniadaniowe widzimisie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. PLACKI, PLACKI i jeszcze więcej PLACKÓW ! Chcę więcej takich śniadań. Wersja wytrawna genialna.

    OdpowiedzUsuń
  15. przepadam za cukiniowymi, Twoje tak wakacyjnie sie prezentuja (:

    OdpowiedzUsuń
  16. Z notki nie da się nic zrozumieć, piszesz o tegorocznych wakacjach i zaraz przechodzisz do poprzednich, w ogóle nie wiadomo dlaczego. To, co chcesz nam zakomunikować, pojawia się na sam koniec, a te wszystkie zdania wcześniej są z dupy wzięte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stwierdzenie "z dupy wzięte nie jest tu konieczne"... Już na wstępie pisałam, że te wakacje nie będą takie jak ostatnie i chodziło właśnie o porównanie.
      Oczywiście znowu nie czepia się nikt oprócz Anonimowych ^^

      Usuń
    2. Bo nikt ze śniadaniowców nie ma odwagi :)

      Usuń
  17. Przypominam o prośbie zmierzenia ciśnienia po treningu :) Widziałam, że jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłaś, ale piszę tak na wszelki wypadek żebyś nie zapomniała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tętno, gdy kiedyś sprawdzałam podczas biegu na bieżni, miałam 75. Nie mam tętnomierza, ale ciśnienie podam potem.

      Usuń
    2. Ok, dzięki :)

      Usuń
    3. Moje ciśnienie po 8km/42m:41s. w upale to 100/70

      Usuń
    4. Czyli wygląda na to, że moje ciśnienie jest normalne :) Często po ćwiczeniach czuję się senna i mam bardzo mało energii, więc myślałam, że może jest zbyt niskie. W każdym razie dziękuję Ci za pomoc.

      Usuń
  18. pancakes z cukinią, fajne połączenie : >

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetna propozycja na rozpoczęcie akcji ! ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. jak mam dodać na naleśnikową sobotę serniczkixD? Bo coś nie mogę^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz być zarejestrowana na Mikserze.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Mam.I jak biorę Zgłoś nowy to dalej nic się nie chce dziać.

      Usuń
    4. Musisz wpisać w wyskakującym oknie tytuł swojego wpisu.

      Usuń
    5. Robię to. I nic ! xD. Cisza. Nie ma więcej żadnej reakcji. Nawet z innej przeglądarki internetowej nie idzie.^^

      Usuń
  21. Odetchnęłam z ulgą po przeczytaniu tej notki. Na samym początku myślałam, że napiszesz, że nie będziesz dodawała tutaj codziennie wpisów. Ja chętnie będę oglądała śniadania jedzone w innych miastach z całkiem innymi ludźmi. :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. cukiniowe! muszę spróbować, bo widziałam już u Ciebie podobne i są bardzo kuszące ;D
    jak zamieścić banerek pod postem? skopiowałam ten kod i nie wyświetla mi zdjęcia ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat wstawiłam baner prosto z dysku, ale jeśli chcesz z kodu, to musisz pisząc notkę po lewej stronie odznaczyć "HTML", a dopiero potem wkleić kod.

      Usuń
  23. Uwielbiam cukiniowe naleśniki, ale jeszcze nigdy nie jadłam ich na śniadanie z truskawkami! ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. witam ! jestem nowa , więc od razu zapraszam na mojego bloga http://prettystrawberries.blogspot.com/ .
    uwielbiam wszystkie wasze blogi ! kocham śniadania ;)
    mam nadzieję,że nie macie nic przeciwko temu ,żebym do was dołączyła ,choć mój blog nie bezie typowo śniadaniowy ;)
    pozdrawiam

    p.s. naleśnikowa sobota to chyba najlepsze co można wymyślić <3
    kocham twojego bloga ;0

    OdpowiedzUsuń
  25. oo cukiniowe, nigdy nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. cukinia i truskawki w pankejku - dziewczyno uwielbiam twoje pomysly

    OdpowiedzUsuń
  27. sprawdź pocztę.

    OdpowiedzUsuń
  28. Tak, mi też ostatnio zdarza się dodawać po kilka śniadań w jednym poście. Po prostu no time dla blogosfery... :P
    Świetne pankejki, a akcji nie mogłam się doczekać <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam te placki, ale z truskawkami to jeszcze nie jadłam!czas spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jakos za cukinią w plackach nie przepadam, jak dla mnie, tylko na surowo :p jaki dystans jutro? Tez dycha?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie, szczerze trzymam kciuki!!! Przygotuj sie na nieslu gorąc, dasz rade!!!!! ;*

      Usuń
  31. Piękne rozpoczęcie akcji :) Muszę w końcu zrobić te cukiniowe pankejki.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ojejku, faktycznie :D Telepatia jakaś :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak mi ślinka pociekła, kocham warzywa w słodkich plackach!

    OdpowiedzUsuń