Strony

.557.

Owsianka z jabłkiem, nektaryną, budyniem, sezamem i siemieniem.
Oatmeal with apples, nectarines, pudding, sesame and linseed.

Wstaję, a za oknem jeszcze środek nocy...  
i nawet nie słyszę ptaków, których świergot kojarzy mi się już tylko z ostatnim weekendem
i nawet nie słyszę szumiącego, tak blisko leżącego, lasu
i nawet idę w ulewie, nie czując zimna, o którym wszyscy opowiadają
i chyba Pani żartuje, mówiąc o zajęciach informatycznych w soboty (a gdyby akurat wypadły zawody?!).

47 komentarzy:

  1. "ludzie bezdomni" - jedna z moich ulubionych lektur <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedna z moich najgorszych ;)

      Usuń
    2. a jak dla mnie to plasuje się gdzieś pośrodku:D

      Usuń
    3. nie dałam rady przez nią przebrnąć^^
      a owsianka pyszna, z jabłkiem to najlepsza jesienna wersja:)

      Usuń
    4. Dla mnie była średnia, zdarzały się gorsze ;)
      A owsianka super, dawno jadłam budyniową..

      Usuń
    5. oczywiście jak większości licealnych lektur nie przeczytałam :D

      Usuń
    6. Mi też się nie podobała. Najlepsza jaką mieliśmy (na mat-fizie!) to 'Mistrz i Małgorzata'. Moja ulubiona książka :)

      Usuń
    7. Kasia, moja też "Mistrz i Małgorzata" ulubiona :) (na mat-infie ;)

      Usuń
    8. U nas niestety nie było Mistrza i Małgorzaty. Moja ukochana lektura to Potop:D

      Usuń
    9. a z kolei moja to 'Zbrodnia i Kara' :)

      Usuń
    10. Jak zachwalacie, to czekam kiedy będę je czytała;). W pierwszej mam tylko dwie inne:D.

      Usuń
  2. miałam tą lekturę, ale w poprzedniej klasie :P chyba nie przeczytałam... a owsianka przepysznie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  3. mam do Ciebie pytanie lub może reaczej prośbę :) jeśli chcę sobie ściągnąć endomondo na komórkę to muszę coś zapłacić? Może jest to gdzieś napisane, ale ja tego nie widzę...
    zuzia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiem za Sylwie. Za samą aplikacje nie trzeba płacić, wystarczy mieć odpowiedni model telefonu, bo na moim np. nie działa :)

      Usuń
  4. Jesienna owsianka, pycha ;).

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak jesiennie.. Nie martw się, wszystko da się pogodzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Żeromski, a fuj :p

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje owsianki są świetne ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. oj tutaj zawsze tak przyjemnie...a u mnie owsianki od swieta.....

    OdpowiedzUsuń
  9. robisz najlepsze i najpiękniejsze owsianki na świecie!

    OdpowiedzUsuń
  10. mam pytanie Sylwia... bo zaciekawiło mnie to, jak robisz takie o jajko jak tu: http://4.bp.blogspot.com/-84ocdywV-sA/UDtsBveOnHI/AAAAAAAAINc/Ouvg15qr950/s1600/22.jpg lub tu http://2.bp.blogspot.com/-F3qNUovgmfA/UDz3DmIn4zI/AAAAAAAAIRo/fxJz77yJiT0/s1600/DSC08352.jpg? bo piszesz w jadłospisie jajko, ale to nie jest chyba ani sadzone, ani omlet? mogłabyś zdradzic jak je przyrządzasz? :> fajnie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przygotowuje się dokładnie tak, jak sadzone, tylko rozwalasz żółtko na patelni :)

      Usuń
    2. aha, ale to przed ścięciem białek jeszcze, tak? :) od azu po wylaniu muszę rozbełtać, brzydko mówiąc? :))

      Usuń
    3. Po lekkim ścięciu białek, rozwalasz żółtko np. widelcem, trochę rozlewasz i jeszcze smażysz.

      Usuń
    4. dziękuję niezmiernie, zaraz wypróbuję!! :)

      Usuń
  11. Uwielbiam owsianki!
    Z budyniem nie robiłam jeszcze, ale na pewno wypróbuję;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Można prosić Twój dzisiejszy jadłospis? ( Dawno nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owsianka jak wyżej, kawa ze śmietanką

      pszenna bułka z masłem, jajkiem i pomidorem

      2 kromki chleba słonecznikowego z masłem i powidłami śliwkowymi

      serek wiejski, kilka plastrów ogórka

      sok pomidorowy (nie wiem ile, bo piłam prosto z butelki)

      kołacz z serem, kołacz z makiem (po kawałku)

      pieczony pstrąg, bułka z pestkami dyni, pomidor, kilka liści gotowanej kapusty

      Usuń
    2. Łohohoho, musisz mieć świetnie rozkręcony metabolizm, żeby tyle jeść ;o Wiem, że uprawiasz sport, ale ja np. trenuję 3 razy w tygodniu ju jitsu po 2 godziny + biegam przynajmniej 1x w tygodniu i nie mogę sobie pozwalać na taką ilość pieczywa, ogólnie mąki, bo tyję. Zazdroszczę ci strasznie ;)

      Usuń
    3. To już sprawa indywidualna, dlatego też jestem przeciwna dodawaniu jadłospisów :)

      Usuń
    4. Moim zdaniem należy jeść zgodnie z intuicją. Ten szał na diety/odchudzanie/sylwetki modelek sprawił, że ludzie zwariowali i połowa nastolatek albo nie je nic, albo obżera się i później wymiotuje. Każdy czuje presję, żeby jeść najzdrowiej jak się da, a nikt nie słucha wewnętrznego głosu, który mówi "mam ochotę na to albo na to". Z jednej strony blogi śniadaniowe są fajną inspiracją, ale pytania o rozkłady posiłków, ilość składników użytych do poszczególnych dań są bez sensu. Ilość makaronu, ryżu, owoców i warzyw każdy powinien ustalać sam. Przecież to się czuje! Kiedy należy skończyć, a kiedy należy jeszcze trochę dołożyć. Ja jestem przerażona tym wszystkim... ;o

      Usuń
    5. Popieram w zupełności :)

      Usuń
    6. Jadasz 2500 kcal, nawet kilka dni pod rząd?
      Jak najdzie Cię ochota na dodatkowy kawałek ciasta, nawet o północy, pójdziesz i ukroisz,jak wiesz,że dzisiaj już było 2300? a ten kawałek ma 500 kcal?
      Na drugi dzień będziesz jadła mniej?

      Usuń
    7. Piszemy o tym, że takie pytania nie mają sensu, a tu proszę: kolejne dokładnie pod tym wątkiem... Powoli się załamuję.

      Usuń
  13. jesteś bardzo dzielna! jesz zdrowo, jesteś zdeterminowana, myślę o celach, które realizujesz, kurcze, zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  14. o której zwykle wstajesz a o której kładziesz się spać, skoro za oknem jeszcze noc jak wstajesz? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstaję o 6 - dla mnie to noc, no i ciemno jest ;)

      Usuń
    2. Ja sama się budzę po szóstej, co już mnie męczy, że nie mogę poleżeć do dziesiątej nawet w weekendy... ;)

      Usuń
  15. Ehh, nie lubię takich nocnych poranków. Wolę się budzić, gdy świci słońce.

    OdpowiedzUsuń
  16. wstajesz tak wcześnie żeby zdążyć do szkoły czy ćwiczysz rano?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby zdążyć. Wychodzę z domu między 7 a 7:15.

      Usuń
  17. heeeej ;)) każdą aktywność w ciągu dnia zaznaczasz na endomondo? :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zaznacza, nawet wyjście do kuchni i toalety^^xp.


      Usuń
    2. Usunęłam ostatnio rozciąganie (odznaczałam jako gimnastykę) i chodzenie (męczyło mnie zastanawianie się i zliczanie codziennie przebytych km), nie zaznaczam też np. rozgrzewki przed biegiem, która trwa 5-15 minut, tańca gdy trafi się impreza czy innych drobnych.

      Usuń
  18. dzięki Twoim wpisom pokochałam owsiankę i teraz ja i ona jesteśmy nierozłącznymi śniadaniowymi przyjaciółkami! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. owsianka ful wypas ,z wszystkim co lubię ,pycha !

    OdpowiedzUsuń