Strony

Ryby w zalewie octowej.


Ryby w zalewie
2 cebule
2l wody
6 łyżek octu spirytusowego
1 łyżka soli
6 kuleczek ziela angielskiego
5 liści laurowych

3 łyżki cukru

1,2kg filetów ryby o białym mięsie (mintaj, morszczuk, dorsz...)
mąka pszenna
jajko i mleko
bułka tarta
olej do smażenia


Wodę zagotować w dużym garnku, wrzucić do niej pokrojoną cebulę, dodać ocet, sól i zioła. Gotować chwilę.

Cukier wsypać do małego garnuszka i podgrzewać aż się rozpuści.

Trzymając wodę z cebulą na małym ogniu, bardzo powoli (!) wlewać do niej cukier. Wymieszać. Gotową zalewę pozostawić do ostygnięcia.

Ryby panierować w mące, jajku i bułce tartej. Smażyć na oleju. Ostygnięte zalać wcześnij przygotowaną zalewą i wstawić do lodówki.

10 komentarzy:

  1. Mój ojciec robił podobne ;) Pycha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Matka by mnie zabiła za ocet ;)
    Ale ja... kiedyś wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja babcia robi śledzie zielone w zalewie octowej, pychota :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ryby w zalewie octowej są przepyszne! U mnie w domu najczęściej robiło się w ten sposób śledzia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. moja mamusia w tym roku robiła , i babcia też ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Jedne z najlepszych. Też robię podobne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie jadłam! Jestem ciekawa bo ryby jeść uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiem szczerze, że takich jeszcze nie jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. mhmm, ryby w zalewie, uwielbiam!!

    OdpowiedzUsuń