Strony

.686.

(zdjęcia z strony herbaciarnia Esencja i bloga kawaherbata)
 
Niedaleko gliwickiego rynku, przy ulicy Bednarskiej znajduje się niewielka herbaciarnia. Przytulna, klimatyczna, z przytłumionym światłem, od pierwszego wejrzenia robi dobre wrażenie. W powietrzu zapach świeżo parzonych herbat i, gdzieś w rogu zapalonego, kadzidełka. W oddzielonych od siebie boksach, małe poduszki i stoliki z miejscem na kubki i żeliwne czajniki. Dylemat nad szerokim wyborem doskonałych herbat. Cisza, spokojna muzyka grająca w tle i można zapomnieć o reszcie świata.
Miejsce chyba najczęściej odwiedzane w ramach randek, bo podczas mojej tam obecności (dwa razy po 3-4 godziny pozwoliły mi na drobne obserwacje ;)), najwięcej przewinęło się par, głównie młodych. Poza tym grupy znajomych przychodziły pograć w którąś z gier leżących na półkach (Jenga, karty, chińczyk...) oraz starsze małżeństwa, na herbatę lub ciastka.
Coś godnego odwiedzenia, w romantycznym nastroju.

 makaron na mleku z kaszą manną, jabłkiem, cukrem trzcinowym, cynamonem i stopionym masłem
pasta with milk, semolina, apple, cane sugar, cinnamon and melted butter


Ten drobny makaron kupiłam na zeszłych wakacjach w Chorwacji. Głównie z myślą o śniadaniach i zupach, zważywszy na jego drobny charakter. Po niemal roku, opakowanie doczekało się otwarcia i wypróbowania. Próba godna powtórki. Będą tu pasowały też inne drobne makarony, dostępne w Polsce np. taki w kształcie ryżu czy gwiazdek.

50 komentarzy:

  1. fajny makaron, idelany na śniadania ;) z jakiej mąki on jest, pszennej chyba? ;P
    herbaciarnia w sam raz na zbliżające się walentynki, szkoda że u mnie takiej typowo herbacianej ze wszystkimi rodzajami tego napoju nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham to śniadanie <3. Mam w domu identyczny makaron (chociaż kupiony w Polsce) i chyba wiem, co jutro będzie na śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. już jutro je zjem ! W Gliwicach rzadko bywam, ale chętnie bym zajrzała do takiej kawiarenki/herbaciarni. Lubię delektować sie tymi 20 minutami dumania nad herbatą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Po raz pierwszy spotykam się z taki drobnym makaronem. Tutaj w Polsce nie widziałam takiego w kształcie gwiazdek ale stwierdzam, że muszę dokładnie poszukać i zrobić sobie takie śniadanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śmieszny makaron :P
    Nigdy jakoś nie byłam fanką makaronu z mlekiem - kojarzy mi się ze szpitalami, ale może będę musiała się przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ciekawy pomysł ;) warto wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. mniam ,ale pychotka ! zjadłabym to z wielkim bananem na twarzy ;d

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowicie klimatyczna :) w przyszły weekend będe w Gliwicach, może uda mi się zajrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wolę kawiarnie xD
    ale bardzo fajna i klimatyczna :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Sylwia, powiedz proooszę jak się odzywiasz? wiem, że starasz się odżywiać zdrowo, więc powiedz z jakich produktów zrezygnowałaś, a jakie goszczą w Twoim menu najczęściej?;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klasa maturalna wyssała ze mnie resztki zdrowych zwyczajów i aktualnie jem kompletnie wszystko. Łącznie z wczorajszą kolacją w McDonaldsie, codzienną czekoladą, pszenną mąką i kiełbasami.
      Przetrwam do wakacji.

      Usuń
    2. a jak jadłaś wcześniej?:)

      Usuń
    3. Nie jadłam w ogóle kupnych słodyczy, stawiałam na pełnoziarniste produkty, unikałam fast-foodów.

      Usuń
    4. Haha, a myslałam, że tylko u mnie klasa maturalna została przywtana wszelkim jedzeniem, jaki jest ;)

      Usuń
    5. Poczekaj do studiów i praktyk na nich.
      Cieszysz się gdy masz czas cokolwiek zjeść i nadrabiasz w weekendy.
      Pozdrowienia znad michy z parującą zupą

      Usuń
  12. Makaron z mlekiem jadłam kiedyś bardzo często na śniadanie. ^^ Ta herbaciarnia jest niesamowita, uwielbiam takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  13. oooo! uwielbiam takie małe, urocze miejsca! a do tego herbatka, ciastko i jest idealnie;)

    makaronu jestem bardzo ciekawa! jest taki drobniutki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale malutki makaronik, musi być pycha, w takiej wersji na mleku jeszcze nie jadłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. kurczę, ale makaron:)do mleka idealny:)no i z pomidorowa też by się zgrał;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Makaron na mleku notorycznie jadała moja Babcia, nie mogłam się nadziwić, ale też nigdy nie kosztowałam. Kto wie? Może czas to zmienić:)
    A knajpka wygląda klimatycznie, lubię takie lokale.

    OdpowiedzUsuń
  17. Faktycznie bardzo klimatyczne miejsce :)
    świetna filiżanka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakie przedmioty dodatkowe zdajesz na maturze?

    OdpowiedzUsuń
  19. jaki śmiechowy makaron :D
    pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja również uwielbiam herbaciarnie:) W Gliwicach jest jedna z filii herbaciarni CZAJNIK, znasz może? U mnie w Zabrzu jest druga:)
    Jakie herbaty preferujesz?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam takie klimatyczne herbaciarnie! Najlepsze znalazłam dotychczas w Paryżu i herbaciarnia u Dziwisza w Kazimierzu Dolnym ;)
    A makaron bardzo ciekawy!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem uzależniona od herbaty a herbaciarnie to wspaniałe miejsca. Zawsze odnajduję w nich spokój i ciszę, nawet w centrum dużego miasta :)

    OdpowiedzUsuń
  23. uwielbiam zapach herbaciarni, kawiarni również. To zawsze przytulne i ciepłe miejsca, stworzone przez ludzi kochających te napary. Makaron faktycznie dość nietypowy w kształcie, ale w smaku jak przypuszczam zwyczajny. Widzę z etykiety, że mogły mieć różne odmiany kolorystyczne, w zależności od dodanych składników.
    Pyszny poranny posiłek (PPP).
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam pytanie: jakich słodzików/substancji słodzących używasz? Cukier, słodzik, stewia? :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. jej, u mnie taka sama historia z tym makaronem! nakupiłam w te wakacje w chorwacji mnóstwo makaronów, w tym właśnie taki drobniutki - malutkie, urocze gwiazdeczki. użyłam raz i zalega teraz w czeluściach kuchennych szafek. ta twoja propozycja śniadaniowa wygląda tak zachęcająco, że chyba nie będę mogła się oprzeć, by jej nie wypróbować. (;

    OdpowiedzUsuń
  26. Kocham makaron na mleku, jednak takie kształtu jeszcze nie spotkałam, zawsze kupuje takie małe gwiazdeczki ;d

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale świetny ten makaron :) I ciekawe i pyszne połączenie! Muszę spróbować ;)
    A ta herbaciarnia musi być przytulna :)

    OdpowiedzUsuń
  28. makaron z mleczkiem, pychotka <3
    dawno nie jadłam takiego połączenia.

    OdpowiedzUsuń
  29. W Esencji jeszcze nie byłam, bo tak strasznie niezachęcająco wygląda z zewnątrz jak żaden inny lokal w G-ce :p
    Byłaś w Czajniku? Chociaż tam to raczej spotkasz młodzież napaloną na fajkę wodną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No fakt, z zewnątrz niezbyt zachęca, ale za to środek to wynagradza :) W Czajniku nie miałam okazji.

      Usuń
  30. Taka herbaciarnia jest moim marzeniem..ehhhh :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mogłabyś jutro dodać fotomenu, lub podać dzisiejsze menu:)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszę codziennie, że nie lub ignoruję takie komentarze.

      Usuń
  32. kiedyś dawno, naprawdę dawno temu, jako młoda dziewczyna też przesiadywałam z moim chłopakiem w takiej małej kawiarence, było to ulubione miejsce naszych randek, no ale cóż, lata lecą, kawiarenki już nie ma a my na przekór wszystkiemu dalej trwamy...fajnie mieć takie swoje zacisze do spotkań, żeby kiedyś miło wspominać dawne czasy...

    OdpowiedzUsuń
  33. Przepiękna herbaciarnia. Niezwykle klimatyczna.

    OdpowiedzUsuń
  34. Wygląda na bardzo ciepłe, przytulne miejsce. Koniecznie muszę znaleźć coś takiego w mojej okolicy ;).

    OdpowiedzUsuń
  35. Klimatyczne miejsce, szkoda że w mojej okolicy nie ma żadnej herbaciarnii ;/

    OdpowiedzUsuń
  36. wow, you're having a pasta from Croatia. i'm so glad to see that. but, where did you find it, it's a rare one, even in my country?
    btw. love your photos. they are great inspiration :)

    OdpowiedzUsuń