Strony

.886. przebiegnij ze mną mój pierwszy maraton

gofry owsiane bananowe z masłem orzechowym
oatmeal banana waffles with peanut butter


Było lekkie ciasto maślankowe na wczorajszy deser, znikające w zastraszającym tempie i naturalny serek homogenizowany i kawa. Dzisiaj rano musiały być za to gofry, banan i masło orzechowe - mały rytuał przed zawodami, zawsze dający radę. Kop, kop pozytywnej energii.
Dwie Sylwie, dwa razy 42km, dwie godziny do startu. Stres, pot, krew i łzy. Co dwie Sylwie to nie jedna, nie? Damy radę.

31 komentarzy:

  1. na pewno sobie poradzicie, dziewczyny !!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam i mocno trzymam kciuki. Dacie radę, w to nie wątpię.
    Zawsze marzyłam o bieganiu, ale bardziej przeraża mnie fakt, że ludzie w moich okolicach gapią się na ciebie w takim momencie, jak na dziwaka, dlatego ciągle to odkładam, odkładam i odkładam, początków biegania nie widać. Niby chcieć to móc, ale wole leśne, bardziej prowincjonalne tereny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie patrz na ludzi !! biegaj dla siebie i nie przejmuj się ludźmi ;)

      Usuń
  3. dziewczyny 3mam mocno za was kciuki! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam mocno kciuki :) Dacie radę!
    A ciacho wygląda wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja swoje pierwsze 42km planuje za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Maślankowe ciasto z owocami, pysznie :) A sniadanie ? Obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o mamo jesz gofry przed zawodami, czy ja dobrze zrozumiałam???
    pozazdrościć:) ja mam tak wrażliwy żołądek, że przed startem mogę zjeść tylko pieczywo maca, o maśle orzechowym czy nawet małej bułeczce nie ma mowy nawet przy 3 godzinnym odstępie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również trzymam! :****

    OdpowiedzUsuń
  9. A jak dacie radę, to będziecie wielkie! :D i tak już jesteście, że się podjęłyście takiego wyzwania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymam mocno kciuki. Dacie radę!!
    A gofry pierwsza klasa.

    OdpowiedzUsuń
  11. dacie radę, nie ma rzezy niemożliwych. tak Wam zazdroszczę :( jestem skontuzjowana i zaczęłam bać się biegać... że znowu zacznie boleć, nie dam rady. no i ten spadek formy :( mam nadzieję, że jak następnym razem będziesz robiła taki bieg to się spotkamy na starcie ;) bo to oczywiście nie ostatnie 42, prawda ;>?

    OdpowiedzUsuń
  12. No cóż, trzymamy kciuki za obie Sylwie! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przeczytałam regulamin tego Maratonu iii też bym pobiegła xp.

    OdpowiedzUsuń
  14. Trzymam za Was kciuki, powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pyszne jedzenie! :)

    Powodzenia, trzymam za Was mocno kciuki. Na pewno dacie radę, nie ma innej opcji! :))

    OdpowiedzUsuń
  16. gofry !! *-* pysznie !! i na dokładkę to ciacho ;D
    powodzenia ;* !

    OdpowiedzUsuń
  17. Trzymam mocno, mocno kciuki :D
    PS. Poproszę gofra :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiadomo, że dacie radę! Bo jak nie Wy, to kto? :))

    OdpowiedzUsuń
  19. dacie radę, dacie. powodzenia i trzymam kciuki. :)
    a z przepisu na ciasto z chęcią skorzystam. wygląda obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję przebiegnięcia maratonu! Super z was dziewczyny!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Już po, także zostało mi złożyć gratulacje :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. Dacie rade? Jak one rano biegaly i w ogole jaki podliz, niedawno jej pisalas jak to sie obzera. Hoh. Wracaj lepiej do chorobliwego odchudzania na maxa swojego niby-jedzenia bo widac nie chcesz wyjsc z choroby

      Usuń
  23. OK, ok, nie wiem nawet od czego zacząć. To może od początku. Sylwia! Ja Cię kocham! I nie nie jestem homo, tylko dzięki Tobie i Emmie moje śniadania wreszcie są smaczne i wieczorem aż chce się położyć, żeby rano wstac i je zjeść. Dzięki Tobie zaczełam ekserymentować w kuchni! A teraz założyłam bloga, żeby móc wreszcie komentować tu u Ciebie. Dzięki za to co robisz.

    OdpowiedzUsuń
  24. Śniadanie wygląda po prostu wyśmienicie! A co do maratonu- powodzenia! Bardzo chciałabym kiedyś też pobiegnąć, ale do momentu przebiegnięcia przeze mnie takiej odległości jeszcze długa droga :)

    OdpowiedzUsuń