wholemeal pancakes with banana, raspberries and avocado
Nie ma biegania, jest joga, bo piszczele po raz kolejny pokazują, że w sumie to to moje bieganie jest beznadziejne, głupie i w ogóle beee. Ma ktoś jakieś doświadczenie z kompresorami na łydki? Podobno pomagają. Co do jogi jednak, muszę się przyznać, że ogólnie ciężko mi się za nią zabrać i zwykle przed włączeniem czegoś z sieci przyjmuje postawę "na fitnesie bardziej bym się spociła i pewnie więcej by dał". W trakcie jestem już jednak absolutnie na tak. Cudownie zmęczone i rozciągnięte mięśnie po, tym bardziej. Joga daje, dużo.
Obiecałam linki do najczęściej przeze mnie ćwiczonych:
Plus joga dla biegaczy, tejże:
http://www.youtube.com/watch?v=_IlzyuRQwsc
http://www.youtube.com/watch?v=2Hf_u0AGdEA
http://www.youtube.com/watch?v=e9ks2LFQ-XI
I przykładowe dla początkujących:
ja próbowałam jogę, i jakoś nie potrafię się zarazem odprężyć i wykonywać te ćwiczenia. potrzebuje chyba do tego profesjonalnej "ręki". jednak to bardzo fajna odmiana od wyczerpujących energicznych ćwiczeń, tym samym jak piszesz równie mecząca i nie tak łatwa.
OdpowiedzUsuńtwoje placuszki z malinkami od razu przypomniały mi o letnich ciepłych wakacyjnych chwilach :)
banan + maliny + awokado- idealnie!
OdpowiedzUsuńdo mnie jakoś joga nie przemawia. nie lubię takich ,,wyciszających" rzeczy ;)
joga jest świetna, chociaż faktycznie czasami ciężko mi jest się zmusić do wyciszenia :)
OdpowiedzUsuńah malinki ! U mnie już nigdzie nie ma :(
OdpowiedzUsuńA jogi muszę spróbować. Bardzo mi się podoba
Może kiedyś wrócę do tego wpisu i 'przećwiczę' któryś filmik - zobaczymy ;)
OdpowiedzUsuńJa do jogi jestem sceptycznie nastawiona, mówiąc szczerze. Dużo czytałam o genezie powstania tego "sportu" (bo okazuje się, że sportem do końca nie jest), a także o skutkach "wkręcania się" w tego typu rzeczy i chyba wolę trzymać się z daleka...
OdpowiedzUsuńA śniadanko pychota, chociaż ostatnio byłam zachwycona Twoimi jesiennymi owsiankami <333
Tak w ogóle, to chyba jestem winna podziękowania (obiło mi się o uszy, że internetowo można przesyłać zdjęcia, maile i przepisy, ale żeby tyle pozytywnej energii??).
Dziękuję więc i pozdrawiam ;D
Ja za to jestem za jogą, po za tym jeśli chodzę na różnego innego rodzaju zajęcia to rozciąganie też jest przydatne ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zaczynać dzień od pysznych placków :)
OdpowiedzUsuńjoga jogą ale ja kocham placki! a Twoje wyglądają obłędnie a wszystko co z awokado jest pyszne ;) zapraszam na mojego bloga lovefood-doexercises.blogspot.com
OdpowiedzUsuńKiedyś próbowałam jogi i niestety to nie było to, straasznie mnie nudziła, bo właśnie tak jak piszesz, wolałam bardziej poczuć zmęczenie przy ćwiczeniach przez które pot lał się ze mnie strumieniami.
OdpowiedzUsuńśniadanie super pyszne! ps. kiedy zaglądniesz na śniadaniowca ;> ;> ?
OdpowiedzUsuńbuziak
Moja noga też czasem zdaje się protestować przeciwko bieganiu. Ale jak wiadomo mentalnie można pokonać wiele schorzeń.
OdpowiedzUsuńCo do jogi- jakoś nigdy nie mogę się w sobie zebrać. Chyba zbyt jestem nerwowa by się zrelaksować i poćwiczyć bardziej statycznie. To chyba błąd. Dziękuję za filmiki, może się w końcu przekonam :)
Kurcze, też będę musiała z czasem przywyknąć do jogi, bo tyle o niej czytałam..a dla mnie są to senne ćwiczenia :D
OdpowiedzUsuńwiesz, że jakoś trzy/cztery dni temu podjęłam wyzwanie "z jogą przez 30 dni"? I staram się przez miesiąc codziennie coś chociaż chwilę przed snem, albo rano. Bo po prostu jestem w tym beznadziejna :D
OdpowiedzUsuńa czy można według ciebie, zacząć nie od filmików dla początkujących? jeśli chodzi o mnie, to całkiem dużo (chyba) ćwiczę, ale nigdy nie próbowałam jogi.
OdpowiedzUsuń