60g płatków owsianych ugotowałam w szklance mleka sojowego. Gdy lekko zgęstniały, dodałam pokrojonego banana, 20g waniliowego białka w proszku i trochę wody. Wymieszałam i zdjęłam z ognia. Jabłko pokroiłam w kostkę, wrzuciłam na patelnię wysmarowaną olejem kokosowym i polałam syropem daktylowym. Smażyłam jabłko aż zaczęło się rozpadać. Podałam z owsianką i suszonymi jagodami goi.
Oatmeal with protein powder, banana, sauted apple and goya berries
mniam
OdpowiedzUsuńTak prażone jabłko to ja rozumiem!
OdpowiedzUsuńchyba muszę w końcu spróbowac jagód goi, a twoje śniadanie musiało być pyszne. Jutro jem podobnie :)
OdpowiedzUsuńnie cierpię jagód goji, ale cała reszta brzmi super smacznie <3
OdpowiedzUsuńjakiego białka używasz? jest wegańskie?
Pycha, narobiłaś mi ochoty na goję, więc jutro polecę po nią do sklepu :>
OdpowiedzUsuńNaprawde bardzo smacznie i swietne zdjecie <3
OdpowiedzUsuńświetne śniadanie:)
OdpowiedzUsuń